Co się działo z Izabelą P. przez 11 dni? Kobieta jest badana przez psychiatrę. Kiedy nastąpi jej przesłuchanie?

Michał Perzanowski
We wtorek służby przeczesywały obszary w pobliżu miejscowości Kwiatów i Lubiatów (pow. złotoryjski). W tym czasie Izabela P. zjawiła się pod domem znajomych, którzy wezwali policję i pogotowie. Lekarze oceniają jej stan. Nie będzie na razie przesłuchania.
We wtorek służby przeczesywały obszary w pobliżu miejscowości Kwiatów i Lubiatów (pow. złotoryjski). W tym czasie Izabela P. zjawiła się pod domem znajomych, którzy wezwali policję i pogotowie. Lekarze oceniają jej stan. Nie będzie na razie przesłuchania. Mateusz Różański / Polska Press
W środę prokuratura w Bolesławcu miała przesłuchać Izabelę P., która w dniach 9-20 sierpnia była uznawana za zaginioną. Ze względu na jej stan psychiczny niemożliwe jest złożenie zeznań. Przesłuchanie zostało przesunięte w czasie. Co do tej pory powiedziała 35-latka? Czy została porwana lub uprowadzona?

Spis treści

35-letnia Izabela P. odnalazła się w Bolesławcu. Trafiła do szpitala

We wtorkowe popołudnie informowaliśmy, że Izabela P. odnalazła się po 11 dniach poszukiwań. Zapukała do drzwi domu swoich znajomych w Bolesławcu. Ci od razu wezwali służby, które potwierdziły, że 35-latka jest w słabej kondycji fizycznej. Kobieta została przetransportowana do szpitala w Bolesławcu.

- Jej życiu i zdrowiu nic nie zagrażało. Ogólne badanie diagnostyczne nie wykazało żadnych urazów ani dolegliwości chorobowych. Opuściła naszą placówkę jeszcze tego samego dnia, w stanie "dobrym" - mówi "Gazecie Wrocławskiej" Kamil Barczyk, dyrektor Szpitala św. Łukasza w Bolesławcu.

Jak mogliśmy się dowiedzieć, według jej stanu fizycznego nie ma przeciwwskazań do przesłuchania przez prokuraturę, natomiast pozostaje jeszcze kwestia zdrowia psychicznego, czym nie zajmuje się już placówka przy ul. Jeleniogórskiej.

Nie chciała kontaktować się z rodziną

We wtorek (20 sierpnia) redakcja "Gazety Wrocławskiej" skontaktowała się z mężem Izabeli P. Okazało się, że nie zdążył jeszcze z nią porozmawiać. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, 35-latka miała przekazać interweniującym policjantom, że nie chce opowiadać mediom na temat swojego zniknięcia. Oświadczyła też, że nie chce kontaktować się ze swoją rodziną i zdradzić, gdzie się znajduje.

Zobacz w galerii:

Zaginiona jest badana przez psychiatrę. Kiedy złoży zeznania?

Prokurator miał przesłuchać Izabelę P. w charakterze świadka następnego dnia po jej odnalezieniu. W środę (21 sierpnia) nie będzie to jednak możliwe - jak usłyszeliśmy w Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze - ze względu na stan psychiczny kobiety.

- Trwają konsultację z lekarzem psychiatrii. Dopiero po badaniach i postawieniu wstępnej diagnozy zapadnie decyzja o terminie przesłuchania. Jednak prokurator zajmujący się tą sprawą rozpytał już odnalezioną wczoraj 35-latkę, która zaprzeczyła, że została uprowadzona i była przez kogoś więziona lub w inny sposób krzywdzona - Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Jakie następne kroki podejmie prokuratura? Komenda Powiatowa Policji w Bolesławcu otrzymała szczegółowe wytyczne. Śledztwo jest bowiem nadal w toku. Przesłuchane więc zostaną inne osoby w charakterze świadków, tj. znajomi Izabeli, do których kobieta zapukała we wtorkowe popołudnie.

Służby czekają również na opinię biegłego w sprawie stanu samochodu. Wcześniej pojawiał się wątek zepsutego pojazdu na autostradzie A4, choć rodzina Izabeli przyjechała na miejsce i bez problemu odjechała nim.

- Będziemy weryfikować okoliczności podane przez panią Izabelę i dopiero po tym wszystkim zostanie przesłuchana. Dopiero po wykonaniu tych czynności podjęta zostanie decyzja co do dalszego toku tego postępowania - dodaje w rozmowie z nami prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska.

W zależności od tego, co powie kobieta, śledztwo będzie kontynuowane lub umorzone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jeszcze normalny
Jesli kobieta ma coś z głową i zagraża otoczeniu czy sobie to nalezy ją hospitalizowac w zamkniętej lecznicy.Jeśli jest zdrowa na umyśle to powstaje pytanie,kto zapłaci za ten cały cyrk?Zamkniecie drogi,praca służb,które zamiast gwarantować bezpieczenstwo obywateli ,a wiadomo jaka patologia panuje obecnie,-uczestniczą w jakiejś tragifarsie.
P
Pomyśl
21 sierpnia, 15:14, Eustachy:

Kobieta mówi, że nikt jej nie porwał, nie więził i nie przetrzymywał siłą. Ja bym jej kazał zapłacił za całą akcję poszukiwawczą. Setki policjantów, strażaków brały udział w poszukiwaniu zaginionej Iwonki. Teraz się okazuje, że nie chce widzieć na oczy ukochanego mężusia ani posiadaczy jedynej prawdy, Świadków Jehowy. Zniknę, ucieknę, a wy mnie szukajcie. Za taki kaprys powinna zapłacić.

Nikogo nie prosiła, aby jej szukał. Więc z jakiej racji miałaby cokolwiek płacić?

U
USS wojtuś
Z tzw. "rodziny" najlepiej się wypisać zaraz po porodzie. Coraz więcej młodych ludzi to zaczyna rozumieć
U
USS wojtuś
Coś słabo ją rodzinka osaczyła skoro się zorientowała
s
sfsfsf
21 sierpnia, 15:14, Eustachy:

Kobieta mówi, że nikt jej nie porwał, nie więził i nie przetrzymywał siłą. Ja bym jej kazał zapłacił za całą akcję poszukiwawczą. Setki policjantów, strażaków brały udział w poszukiwaniu zaginionej Iwonki. Teraz się okazuje, że nie chce widzieć na oczy ukochanego mężusia ani posiadaczy jedynej prawdy, Świadków Jehowy. Zniknę, ucieknę, a wy mnie szukajcie. Za taki kaprys powinna zapłacić.

Bardzo rzeczowy komentarz.

E
Eustachy
Kobieta mówi, że nikt jej nie porwał, nie więził i nie przetrzymywał siłą. Ja bym jej kazał zapłacił za całą akcję poszukiwawczą. Setki policjantów, strażaków brały udział w poszukiwaniu zaginionej Iwonki. Teraz się okazuje, że nie chce widzieć na oczy ukochanego mężusia ani posiadaczy jedynej prawdy, Świadków Jehowy. Zniknę, ucieknę, a wy mnie szukajcie. Za taki kaprys powinna zapłacić.
Z
Ziut
Podobno Jehowa. Bez komentarza!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl