Yanny czy Laurel? Co słyszycie?
Jak to się dzieje, że dwie osoby, słuchając tego samego pliku audio zaczynają się kłócić o to, co słyszą? Odsłuch w większym gronie powoduje kłótnie - jak to możliwe?
Według tego, co pojawia się na łamach portalu The Verge, i opinii Larsa Riecke'a - neurokognitywisty z Maastricht University i Bharatha Chandrasekaran z University of Texas w Austin, możemy uświadomić sobie, w jaki sposób dochodzi do takiej anomalii słuchowej.
Zanieczyszczenia w pliku, powodują, że nas mózg musi sam "dosłyszeć" to, czego nie usłyszy - mówi Bharath Chandrasekaran. To, co dopowie sobie nasz mózg jest zależne od informacji jakie posiada. Tyczy się to również tego, co zarejestrowałnasz wzrok. Imiona, które widzimy na teście, również mogą mieć wpływna to, co słyszymy.
Rozwikłanie zagadki Yanny/Laurel może byćuzależnione od częstotliwości, które słyszymy. Imię Yanny nadawane jest w wyższej częstotliwości, a z wiekiem zdolność ich rejestrowania staje się słabsza.
Wpływ na odsłuch i jego efekt może mieć także sprzęt: głośnik z laptopa, telefonu, słuchawki - ilu słuchających - tyle wrażeń.
Zatem jak to możliwe, że dwie osoby słuchające nagrania na tym samym sprzęcie słyszą co innego?
To jak? Yanny czy Laurel?
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Test samochodu Lexus LS500h
