Co ze zbożem z Ukrainy po 15 września? Jasna deklaracja ministra rolnictwa Roberta Telusa

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
– Jeżeli tak będzie potrzeba, to na pewno do Polski zboże z Ukrainy po 15 września nie będzie wpływać – oświadczył minister Robert Telus. W Brukseli odbyło się spotkanie ministrów rolnictwa państw Unii Europejskiej.

Co z przedłużeniem zakazu wwozu zboża z Ukrainy?

Robert Telus poinformował, że rozmowy w Brukseli dotyczyły m.in. przedłużenia zakazu wwozu do pięciu krajów UE (Polski, Węgier, Słowacji, Bułgarii i Rumunii) produktów rolnych z Ukrainy.

Mam nadzieję, że 15 września będzie przedłużony. Wiele głosów było takich, które nas popierają w tej kwestii. (…) Bardzo mocno podkreślałem to, co już niejednokrotnie mówiłem, że to, co my robimy, te nasze decyzje, które podejmujemy, tworzenie tej koalicji piątki (…) nie jest przeciwko nikomu. Jest dla naszych rolników przygranicznych przede wszystkim, ale również - jeżeli dobrze zbudujemy te narzędzia - to one będą również służyły dla Unii Europejskiej i będą również służyły dla Ukrainy – powiedział.

Minister podkreślił, że pięć krajów ma też bardzo duże poparcie państw bałtyckich. Litwa, Łotwa i Estonia proponują skorzystanie z ich portów, żeby można było wywozić to zboże z Ukrainy.

Telus: Interes naszych rolników jest dla nas najważniejszy

We wtorek odbyło się też spotkanie koalicji pięciu państw UE z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim. Robert Telus podkreślił, że ma nadzieję, że Polska nie będzie musiała używać jednostronnych rozwiązań, które zapowiedział wcześniej premier Mateusz Morawiecki.

– Oczywiście jeżeli będzie taka potrzeba, to będziemy musieli, bo interes naszych rolników jest dla nas najważniejszy. Ale mam taką nadzieję, że to się rozwiąże bez używania tych narzędzi. Chcę jeszcze raz powiedzieć za premierem Mateuszem Morawieckim, że jeżeli tak będzie potrzeba to na pewno do Polski zboże po 15 września również nie będzie wpływać. To jest taka pewna deklaracja – mówił.

Zwrócił uwagę, że od kiedy KE wprowadziła decyzje dla pięciu krajów, tranzyt produktów rolnych przez Polskę wzrósł dwukrotnie. – Jesteśmy skłonni pomóc w tym tranzycie – zaznaczył.

Pod koniec kwietnia Komisja Europejska upoważniła pięć sąsiadujących z Ukrainą państw UE do wprowadzenia zakazu obrotu na swoim terytorium ukraińską pszenicą, kukurydzą, rzepakiem i słonecznikiem, pod warunkiem, że umożliwią one tranzyt do innych krajów.

Te tymczasowe ograniczenia, mające na celu złagodzenie wpływu masowego napływu ukraińskich produktów rolnych na lokalne rynki, mają wygasnąć w połowie września. W zeszłym tygodniu pięć państw wezwało do ich przedłużenia do końca roku.

– Jeśli Komisja Europejska nie wydłuży po 15 września zakazu wwozu zboża z Ukrainy, to Polska sama zamknie granicę na te towary – zapowiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Fan
Kiedy poznamy listę firm , które zarobiły na zbożu z Ukrainy?
w
wojɐk
Minister Telus podkreślił, że Litwa, Łotwa i Estonia proponują skorzystanie z ich portów, żeby można było wywozić to zboże z Ukrainy.

No przepraszam, ale którędy mają do tych portów dotrzeć, jak nie przez Polskę.

Zatem p. Telus, ile tego zboża zostanie w Polsce z powodu nieuczciwego i niekontrolowanego przewozu?
l
logik
Hejt rani ... a zborze?
R
Rolnik Maszewo
Brawo. Tak trzeba.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl