Cyklon Ciaran szaleje w Europie
Trzy osoby zginęły w wyniku powodzi w Toskanii w nocy z czwartku na piątek - podały władze regionu, które ogłosiły tam stan kryzysowy po przejściu rekordowych ulew. Przyniósł je, podobnie jak do innych części Włoch, szalejący nad Europą cyklon Ciaran.
Ofiary śmiertelne to starsze osoby; dwie osoby zginęły koło Prato, a jedna niedaleko Livorno.
Pod wodą znalazła się część miasta Prato, krytyczna sytuacja panuje w kilku zalanych szpitalach, także w Pontedera w rejonie Pizy.
"Nigdy wcześniej nie zanotowaliśmy tak intensywnych opadów w ciągu zaledwie kilku minut. To, co stało się tej nocy w Toskanii ma jedną jasną nazwę: zmiany klimatyczne. Musimy wszyscy się zaangażować, by im przeciwdziałać" - oświadczył przewodniczący władz regionu Eugenio Giani.
Zapewnił, że do akcji ratunkowej zaangażowano wszystkie możliwe siły.
Gubernator dodał też, że do zalanych miejscowości Seano, Quarrata i Campi Bisenzio wysłano pontony. Władze regionalne poprosiły Obronę Cywilną o śmigłowce do transportu osób wymagających pilnej opieki medycznej.
Do przypadków śmiertelnych dochodzi również m.in. w Belgii, gdzie zmarło pięcioletnie dziecko zabite przez spadający konar w Gandawie, a kilka godzin wcześniej, również drzewo, zabiło 64-letnią turystkę z Miemiec w tamtejszym parku. Ciężkich obrażeń doznał pracownik portu w Antwerpii, gdy runął na niego betonowy mur.
W Madrycie na przechodzącą przez jezdnię kobietę spadło drzewo. 23-latka zginęła na miejscu.
Prawie 280 ostrzeżeń i alertów powodziowych obowiązywało natomiast w czwartek po południu w Anglii w związku ze sztormem Ciaran, który w nocy ze środy na czwartek uderzył w Wyspy Brytyjskie. Prądu pozbawionych było ponad 20 tys. domów, a w wielu miejscach w piątek zamknięte będą szkoły.
Dwie osoby zginęły we Francji. Jedną z ofiar był kierowca ciężarówki, którego przygniotło drzewo. Ogromne szkody powstały na szlakach kolejowych. Do naprawy zerwanej trakcji zmobilizowano tysiące ludzi. W niektórych częściach podmuchu wiatru osiągały 200 km na godzinę.
Ciaran w Polsce - prognoza pogody
Jak informuje portal twojapogoda.pl, cyklon Ciaran dotarł już również nad Wisłę. Obecnie nad Polską przechodzi front związany ze śmiercionośnym sztormem, który niesie za sobą ulewne deszcze i porywisty wiatr.
Są już ranni. To dwie osoby, na które podczas jazdy spadło drzewo w okolicach Krościenka nad Dunajcem. Poszkodowani trafili do szpitala, ale możliwe, że poszkodowanych będzie więcej. Porywy wiatru w niektórych częściach kraju, np. na Kasprowym Wierchu, sięgały prawie 150 km/godz., przez co wiele osób straciło prąd.
Wpływ cyklonu będzie oddziaływał również na pogodę w piątek. Zachmurzenie w całym kraju będzie powiązane z opadami deszczu, który na zachodzie, w centrum i na północy będzie momentami bardzo intensywny.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Prognoza portalu wskazuje, że w województwach dolnośląskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim, mazowieckim, łódzkim i warmińsko-mazurskim może spaść nawet od 20 do 50 litrów deszczu na metr kwadratowy, co może wiązać się z nagłymi wezbraniami rzek i przekroczeniami stanów ostrzegawczych. Możliwe są również lokalne podtopienia. Największe deszcze zapowiadane są na godziny popołudniowe i wieczorne.
Deszczowi towarzyszyć będzie porywisty wiatr, który niemal w całym kraju będzie uprzykrzał życie Polaków. Jedynie na zachodzie będzie on słaby i niegroźny. Poza tym będzie sięgać w porywach do 70 km/h, a gdzieniegdzie nawet 80 km/h. W terenach górskich wartość ta może przekraczać jednak nawet 110 km/h, stąd odradzane jest wchodzenie na szlaki.
Jeśli chodzi natomiast o temperaturę, ta będzie bardzo nierównomierna. Na zachodnich krańcach Polski będzie oscylować w okolicach 9-11 stopni Celsjusza, lecz na południu i w centrum kraju będzie to około 16-18 stopni. W większości kraju wahać się będzie jednak pomiędzy 12 a 14 stopniami. Deszcze i wiatr sprawią jednak, że odczuwalna temperatura będzie znacznie niższa.
Prognoza wskazuje, że zarówno wiatr, jak i deszcz, mają ustąpić w nocy z piątku na sobotę, ale w weekend czeka nas kolejne załamanie pogody.
rs
Źródło: