"Skrzyżowanie leśnych dróg w Leśnictwie Kłębowo. Nasi leśnicy ustawili w tym miejscu fotopułapkę. Miała zarejestrować przypadki nielegalnego jeżdżenia quadami po lesie. Aktywowana czujnikiem ruchu kamera zarejestrowała jednak prawdziwą sensację… watahę wilków wśród których był osobnik o całkowicie czarnym ubarwieniu" - donoszą leśnicy.
Jak podkreślają, "jedną z hipotez występowania anomalii w ubarwieniu wilków, jest hybrydyzacja wilka z psem domowym, w wyniku czego powstają geny odpowiedzialne za dziedziczenie koloru sierści"
Wilk czy pies?
We wpisie czytamy, że nagranie z Wichrowa kilkukrotnie oglądał Adam Gełdon, leśnik z Nadleśnictwa Spychowo, ekspert i miłośnik wilków.
– Moim zdaniem jest to jednak pies, a nie hybryda, czyli krzyżówka wilka z psem. Nie zmienia to faktu, że mamy do czynienia z niezwykłą rzadkością, czyli zaakceptowaniem psa przez wilczą watahę – powiedział.
– To się czasami zdarza i jest oczywiście zjawiskiem bardzo niepożądanym, bo może prowadzić do krzyżowania się gatunków - zaznaczył.
Co robić w takim przypadku?
Jak podkreślają leśnicy, procedury w tego typu przypadkach są precyzyjne.
– Informację o tym nagraniu niezwłocznie przekażemy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i to RDOŚ będzie decydował o dalszym postępowaniu – zapowiedział Waldemar Ostrowski, Nadleśniczy Nadleśnictwa Wichrowo.
