Czy przepis nakazujący odśnieżanie obok posesji jest konstytucyjny?

Jadwiga Jenczelewska
arc
Mam przed sobą Konstytucję RP - mówi Czytelnik z Rudy Śląskiej. - W żadnym miejscu nie widzę w niej sformułowań, na podstawie których obywatel byłby zobowiązany do takiej daniny na rzecz państwa, jak odśnieżanie chodnika przylegającego do jego posesji. Przecież ten chodnik nie jest moją własnością, więc na jakiej podstawie mam o niego dbać, wydawać pieniądze, wstawać nad ranem i narażać swoje zdrowie, aby tylko nie był śliski? - pyta.

Dodaje, że w utrzymanie w należytym stanie chodnika obok prywatnej posesji należałoby niemało zainwestować: trzeba kupić łopatę, sól i piasek, wstawać o 5 rano, poświęcić swój prywatny czas albo wynająć pracownika i zapłacić mu za wykonaną pracę. To są spore wydatki. A on ma dodatkową komplikację.

- Mieszkam także w Niemczech, bo tam mam małą firmę. Czy to znaczy, że jak spadnie śnieg, mam wszystko rzucići przyjechać do Polski odśnieżać chodnik? Kto mi zwróci koszty wielokrotnego przyjazdu? Mogę kogoś zatrudnić. Ale dlaczego mam brać pracownika i płacić mu za zlikwidowanie śniegu i lodu na chodniku, który przecież należy do gminy? - pyta. Wie, że jest przepis nakazujący mu odśnieżanie, i że strażnik miejski może go ukarać mandatem. Ale uważa, że ten przepis przypomina rozstrzy-gnięcia rodem z PRL-u.

- Wtedy wmawiało się ludziom, że są współwłaścicielami wszystkiego. Ale czasy się zmieniły i dziś skrupulatnie oddzielamy to, co prywatne, od tego, co ma innego właściciela - mówi Czytelnik o podwójnym obywatelstwie. W Niemczech nie musi odśnieżać niemieckiego chodnika.

Tak samo uważa Benedykt Kołodziejczyk, sekretarz gminy Marklowice, radny miasta Rybnika, choć on podaje jeszcze inne powody.

- Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach jest nieprzemyślanym aktem prawnym, przynajmniej w tej części, w której nakłada na właścicieli sąsiednich nieruchomości obowiązek utrzymania w czystości przyległego chodnika (art. 5, ust. 1 p. 4) - mówi Kołodziejczyk. - Jak można ich obarczać takim obowiązkiem, skoro to nie oni zdecydowali o lokalizacji i budowie chodnika.
Dodaje, że odśnieżanie chodnika przez właścicieli powoduje niejednakowy standard wykonania tej czynności. A co mają zrobić ludzie starsi i schorowani, którzy z przyczyn zdrowotnych i finansowych nie mogą tego wykonać?

- Uważam, że punkt 4, ust. 1 art. 5 powinien zostać bezwzględnie usunięty z przytoczonej ustawy, a chodnik powinna odśnieżać gmina - nie na podstawie uchwa-ły jej rady po przeprowadzonym referendum (art. 6a ust. 1), ale z mocy ustawy - lub inna instytucja zarządzająca chodnikiem. Razem z posłem Henrykiem Siedla-czkiem poczyniliśmy pewne kroki - w ubiegłej kadencji pan poseł złożył interpelację w tej sprawie, która - być może - doczeka się da-lszego ciągu - mówi radny. Chce, aby posłowie podjęli tę sprawę.

Gdy nie odśnieżysz, licz się z mandatem

Piotr Piętak, zastępca komendanta i rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Katowicach
Obowiązki właścicieli nieruchomości dotyczące odśnieżania, głównie chodników przyległych do nieruchomości, określone są w:
1. Ustawie z dnia 13 września 1996 r. - O utrzymaniu czystości i porządku w gminach art. 5 ust. 1 pkt 3
2. Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Katowice.
Niewykonanie tych obowiązków stanowi wykroczenie z art. 10 ust. 2 do 2a. ustawy "O ut-rzymaniu czystości i porządku w gminach".
Kto nie wykonuje tych obowiązków (...), podlega karze grzywny (...) w wysokości 100 zł.
W sezonie zimowym 2012 r. Straż Miejska przeprowadziła m.in.
- 871 interwencji w sprawie stanu nawierzchni chodników i ciągów komunikacji pieszej, schodów, kładek dla pieszych, przejść i przystanków;
- 68 interwencji podjętych w związku z możliwością zaistnienia realnych zagrożeń wynikających z nawisów śnieżnych, sopli, śniegu na dachach;
- 11 interwencji przy wypadkach związanych z uszkodzeniami ciała;
- 14 interwencji przy zdarzeniach w sprawach uszkodzonych pojazdów.
Z informacji z poszczególnych referatów SM wynika, że liczba ujawnianych nieprawidłowości kwalifikujących się do za-stosowania przepisów karnych wynosi ok. 10 dziennie. JJ

Poseł Henryk Siedlaczek zapytał ministra infrastruktury

Interpelacja nr 857 w sprawie możliwości zmiany art. 12 ust. 1 pkt 5 ustawy o utrzyma-niu czystości i porządku w gminach (w zakresie utrzyma-nia czystości na chodnikach):

Szanowny Panie Ministrze! Projekt ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach jest nieprzemyślanym ak-tem prawnym, przynajmniej w tej części, w której nakłada na właścicieli sąsiednich nieruchomości obowiązek utrzymania w czystości przyległego chodnika (art. 12 ust. 1 pkt 5 niniejszej us-tawy). Przepisy ustawy obarczają obowiązkiem utrzymania w czystości odcinka chodnika przylegającego bezpośrednio do posesji jej właściciela.

Utrzymanie chodnika w czystości, w tym odśnieżanie, przez kolejnych właścicieli przyległych nieruchomości, powoduje też niejednakowy standard wkonania tej czynności (niektórzy właściciele zdrapują śnieg do samej nawierzchni, niektórzy tylko zgarniają śnieg po wierzchu, niektórzy w ogóle nie stosują się do przepisów ustawy i nie sprzątają chodnika wcale). Nie wszyscy są w stanie - z różnych powodów - temu obowiązkowi podołać. Mam tu na myśli zwłaszcza ludzi starszych i schorowanych, którzy najczęściej z przyczyn zdrowotnych nie mogą tego obowiązku zrealizować, a którzy za jego niewykonanie mogą zostać ukarani stosownym mandatem. Nie chodzi wyłącznie o ukaranie przez funkcjonariusza straży miejskiej mandatem karnym, ale przede wszystkim o odpowiedzialność za uszczerbek na zdrowiu, jaki może ponieść osoba, która uległa wypadkowi na tym chodniku. Ze względu na podniesione w niniejszej interpelacji istotne wątpliwości, kieruję do Pana Ministra następujące zapytanie:
Czy nie byłoby zasadne wprowadzenie do projektu ustawy o utrzymaniu czystości i po-rządku w gminach zapisu, który scedowałby odpowie-dzialność za utrzymanie w czystości, w tym odśnieżanie chodnika, na właściciela lub zarządcę drogi, przy której chodnik się znajduje?
Henryk Siedlaczek, poseł

Odpowiedź sekretarza stanu na temat odśnieżania

(...) Pragnę wyrazić swoją o-pinię z uwzględnieniem aktu-alnych przepisów ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2005 r. nr 236, poz. 2008, z późn. zm.). Zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 4 ww. ustawy, obowiązek uprzątnię-cia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości należy do właściciela nieruchomości, przy czym obowiązek ten został dwojako ograniczony: przez jednozna-czne wskazanie, że za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi przeznaczoną dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; przez wyłączenie obowiązku uprzątania chodnika, na którym jest dopuszczo-ny płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodo-wych. Obowiązek nałożony na właścicieli nieruchomości wynika z tradycji prawnej istniejącej w polskim ustawodawstwie. W przepisach z te-go zakresu obowiązek sprząta-nia chodnika przylegającego do nieruchomości wraz z czę-ścią jezdni od dawna spoczy-wał na właścicielach nieruchomości. Natomiast w trakcie ko-lejnych zmian przepisów zwolniono właściciela nieruchomo-ści z obowiązku utrzymywania czystości na jezdni (obecnie obowiązek ten należy do za-rządu drogi, o czym stanowi art. 5 ust. 4 ustawy). (...) Odnosząc się do kwestii nieje-dnakowego standardu wyko-nania tego obowiązku, pragnę zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 4 ust. 2 pkt 1b ww. ustawy, rada gminy w regulaminie ok-reśla szczegółowe zasady ut-rzymania czystości i porządku dotyczące m.in. wymagań w tym zakresie (...). W razie nie-możności podołania ww. obo-wiązkowi, wykonanie prac mo-że zostać powierzone w drodze umowy cywilnoprawnej innej osobie, a ochronę przed odpo-wiedzialnością za ewentualne szkody poniesione przez oso-by trzecie na takim chodniku zapewnia indywidualne ubezpieczenie cywilne. (...)
Piotr Styczeń, sekretarz stanu
Warszawa, 13 lutego 2008 r.


*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Zatrzymany na Słowacji ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czy przepis nakazujący odśnieżanie obok posesji jest konstytucyjny? - Dziennik Zachodni

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

l
leoś
Konkretnie podać każdego urzędnika miejskiego który chciałby egzekwować taki przepis, podać strażników którzy taki przepis egzekwowali, do sądu, i państwo polskie - za zmuszanie do świadczenia pracy na cudzym terenie bez rekompensaty, pensji i tak dalej... my musimy placic za wszystko, a państwo (jaśniepaństwo - jaśniedraństwo) chciałoby wszystko od nas za darmo Pozew zbiorowy 10 ooo odszkodowania na głowę razy 10 mln czyli 100 mld od złodziei na państwowych stołkach...
P
Paw
co za bzdury ze tylko w Polsce. W Niemczech tez jest taki obowiazek. I dodatkowo obowiazek pokrycia kosztow remontu chodnika i drogi przyleglej do posesji. Ale tylko my Polaczki biadolimy jak to u nas zle i wszedzie indziej lepiej. Niemiec jak ma odsniezyc albo zaplacic to nie mowi ze we Francji jest lepiej, tylko odsnieza albo placi.
A
Andrzejek
Chwilowo nie jesteśmy w stanie nic na to poradzić. Skoro jest taki obowiązek to trzeba się dostosować. Tylko co z osobami, które nie są w stanie machać łopatą do odśnieżania? Szczególnie osoby starsze spotykają się z takim problemem. Nie każdego stać przecież przykładowo na taką odśnieżarkę (kaercher.com/pl/professional/odsniezarki.html)
I
Iza
W Niemczech tez trzeba odsniezac
M
MD
Dobrze jest przepis i muszę sprzątać , ale dla czego za darmo. Mam 150m2 chodnika a firma sprzątająca chodnik koło mojej posesji chce 1,30pln za 1m2 sprzątania netto
komu i jak mam wystawić rachunek mam wystawić rachunek za te wszystkie lata.
S
Stand77
Szanowni Państwo! Z uwagą przeczytałem wszystkie komentarze dotyczące problemu utrzymania w czystości chodników przylegających do posesji i stwierdzam, iż przeraża mnie i nie tylko mnie te polskie ustawodawstwo. Ono jest po prostu bardzo poważnie chore ! Szanowni Państwo jak to może być w tym rzekomo państwie prawa. Jak sprzątać, odśnieżać to oczywiście tak !!! ...bo to przecież ustawowy obowiązek ale jak postawić rusztowanie celem naprawienia np; elewacji budynku choćby na jeden dzień, to od razu odnajduje się prawny właściciel chodnika i żąda sobie wniesienia stosownej opłaty. To jest chora Ustawa, chore państwo ! Zmuszanie kogoś do czegoś wbrew jego woli ponoć nazywa się gwałtem a ponadto punkt widzenie ponoć zależy od punktu siedzenia. Życzę naszym wybrańcom w Sejmie dalszego "dobrego" samopoczucia kosztem obywateli.
p
prawnik
Może Rząd Prawa i Sprawiedliwości ten absurd prawny zmieni liczę jeszcze na nich
g
gosc
tak masz racje ja po 10 godzinach w pracy dla sportu powinienem odsniezyc ,wstac godine wzcesniej przed praca i odsniezac a moze nie spac tylko za lopate i cole miasto obleciec
J
Jaga
Przez 20 lat odśnieżałam chodnik, z którego to powodu mam zrujnowany kręgosłup. Sąsiad, po stronie którego nie ma chodnika, zawsze uznaje za stosowne coś dowcipnego powiedzieć na temat odśnieżania! Chodnik przed domem to piętno! To kara jakaś! To psie kupy i obowiązek ponad siły! CO TO ZA PAŃSTWO, KTÓRE NAKŁADA NA OBYWATELI OBOWIĄZKI PONAD SIŁY?!!!!!!! W kraju jest bezrobocie - wszyscy chodzą chodnikami, to niech wszyscy płacą za ich odśnieżanie tym, którzy są bez pracy i odśnieżaniem mają szansę uczciwie zarobić na życie! CZY W TYM KRAJU TO KTOŚ MYŚLI?! CZY W TYM KRAJU TO KTOŚ JEST W STANIE COŚ SENSOWNIE ZORGANIZOWAĆ, A NIE PRZERZUCAĆ OBOWIĄZKI I ODPOWIEDZIALNOŚĆ NA NAJSŁABSZYCH?!
t
tl
Jeżeli miedzy chodnikiem a granicą nieruchomosci jest pas zieleni[obojetnie jakiej szerokosci np.10 cm] to nie trzeba odśnieżać.To robota gminy,tak jest napisane w ustawie o utrzymaniu czystosci z 1996
proponuje wiec wszystkim których np sciana domu przylega do chodnika by powyjmowali po jednej kostce i problem z głowy
p
polo
Jestem cieciem pilnującym własnego domu.
Odśnieżam dla osób chodzących chodnikiem, odwiedzających mnie znajomych
i dla "sportu" na świeżym powietrzu.
A jak się komuś nie chce, to już jego sprawa.
M
Mano
Rusz się Zenek śnieg na dworze.....
Wróć na i.pl Portal i.pl