Dr Tomasz Greniuch złożył rezygnację z funkcji szefa wrocławskiego oddziału IPN-u. Jarosław Szarek potwierdził przyjęcie rezygnacji

Aleksandra Kiełczykowska
Aleksandra Kiełczykowska
Dr Tomasz Greniuch złożył rezygnację z funkcji szefa wrocławskiego oddziału IPN-u. O godzinie 14 odbędzie się konferencja prasowa
Dr Tomasz Greniuch złożył rezygnację z funkcji szefa wrocławskiego oddziału IPN-u. O godzinie 14 odbędzie się konferencja prasowa fot. Piotr Guzik
Tomasz Greniuch złożył z rezygnację z funkcji p.o. szefa wrocławskiego oddziału IPN-u. Rezygnacja została przyjęta - przekazał prezes IPN Jarosław Szarek. Podczas briefingu prezes IPN Jarosław Szarek jeszcze raz potwierdził przyjęcie tej rezygnacji.

Jak poinformował prezes IPN Jarosław Szarek, Tomasz Greniuch złożył z rezygnację z funkcji p.o. szefa wrocławskiego oddziału IPN-u. W związku z kontrowersjami wokół jego osoby, które budziły emocje już od ponad tygodnia rezygnacja została przez niego przyjęta.

- W związku z zaistniałą sytuacją pan Tomasz Greniuch nie będzie pełnił funkcji prezesa wrocławskiego oddziału IPN-u. Pan Tomasz Greniuch złożył rezygnację. Ta rezygnacja została przyjęta przeze mnie – przekazał podczas briefingu prezes IPN Jarosław Szarek.

Działalność w ONR

Nominacji Tomasza Greniucha na nowego dyrektora wrocławskiego IPN jako pierwsi sprzeciwili się historycy z Uniwersytetu Wrocławskiego. Greniuch w przeszłości działał w skrajnie prawicowym ONR oraz obchodów 73-lecia istnienia Obozu Narodowo-Radykalnego Greniuch m.in. wykonywał gest nazistowskiego pozdrowienia.

- Nie wyobrażamy sobie, aby osoba, która broniła w swoich wypowiedziach nazistowskiego gestu, jako przyszły szef wrocławskiego IPN, reprezentowała tę instytucję, np. w czasie uroczystości w byłym obozie koncentracyjnym Gross Rosen, który znajduje się na terenie województwa dolnośląskiego. Czy żyjącym więźniom nowy szef wrocławskiego IPN będzie tłumaczył korzenie »rzymskiego salutu«? – napisali w liście do IPN historycy z UWr.

„Młodzieńcza brawura”

Dr Tomasz Greniuch odpowiedział na zarzuty, jakie zostały skierowane w jego stronę.

- Moja rodzina została doświadczona przez oba totalitaryzmy: niemiecki nazizm i sowiecki komunizm. Nigdy nie byłem nazistą, za nieodpowiedzialny gest sprzed kilkunastu laty jeszcze raz przepraszam i uważam to za błąd. Symbole i gesty, które wznosiłem to była młodzieńcza brawura, często głucha na zdrowy rozsądek i konsekwencje. Nigdy jednak nie miały one podłoża gloryfikowania totalitaryzmów!– powiedział Greniuch, cytowany we wcześniejszym oświadczeniu IPN.

Krytyka obozu władzy

- Oczywiście każdy ma prawo do popełniania błędów, ale wydaje się, że przeszłość tej osoby jest taka, że nie powinien pełnić funkcji, którą dziś pełni – powiedział dzisiaj szef KPRM Michał Dworczyk w Radiu ZET.

Oprócz tego zaznaczył, że osoba z takimi doświadczeniami nie powinna zajmować takiego stanowiska. – Taka osoba powinna zrobić w tym momencie krok w tył i nie powinna pełnić funkcji szefa wrocławskiego IPN-u – podkreślił Dworczyk. Jego zdaniem Greniuch sam powinien podać się do dymisji.

Kwestię nominacji Tomasza Greniucha skomentował także w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy jego minister.

- W ostatnich dniach rozmawiałem z prezesem IPN i członkami kolegium Instytutu. Przekazałem jednoznaczne stanowisko Prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie nominacji we wrocławskim oddziale. Dyrektorem w IPN może być wyłącznie osoba o nieposzlakowanej opinii- skomentował późnym wieczorem w sobotę na Twitterze prezydencki minister Wojciech Kolarski.

"Kompromitacja na arenie międzynarodowej"

Komitet Żydów Amerykańskich (AJC) także mocno skrytykował decyzję o nominacji dr Greniucha. Decyzję tę w liście otwartym uważają za „niezrozumiałą” oraz „niedopuszczalną.”

AJC podkreślił, że w Polsce nie może być przyzwolenia dla takich działań. "Nie może być akceptacji dla powierzania ważnych funkcji w instytucjach państwowych osobom, które w sposób niezaprzeczalny propagowały idee wywodzące się z systemu, na którym ciąży odpowiedzialność za śmierć milionów ludzi: Żydów, Polaków, Romów i Sinti, osób niepełnosprawnych. Nazistowskie gesty i symbole oraz faszystowską ideologię trudno nam odbierać inaczej niż jako antysemickie, antypolskie i antyludzkie” – czytamy w liście otwartym, pod którym podpisali się przedstawiciele środowisk naukowych.

Komitet uznał także, że brak odwołania Greniucha będzie „jednoznacznie szkodliwy dla polskiego społeczeństwa i kompromitujący nasz kraj na arenie międzynarodowej.”

Świat reaguje

Na nominację odpowiedziała również izraelska ambasada. "Ze zdziwieniem przyjęliśmy informację, że nowy dyrektor IPN we Wrocławiu pan Tomasz Greniuch nie widzi nic złego we wznoszeniu ręki w nazistowskim pozdrowieniu" – możemy przeczytać w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Dodano także, że "w Polsce, kraju, który tak wiele wycierpiał pod okupacją hitlerowską, nie powinno być miejsca da używania nazistowskich symboli."

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl