Mecz Lech - Pogoń bez 500 Portowców?
- Cała Pogoń do Poznania - pod taki hasłem 15 marca ruszyły zapisy na "urodzinowy" wyjazd Portowców do Lecha. Nigdy dotąd fani ze Szczecina nie byli w stanie wypełnić sektora gości przy Bułgarskiej. Teraz miało być inaczej. Czy będzie? Tego wciąż nie wiadomo, choć na 2000 spodziewanych wejściówek rzeczywiście znalazło się aż tylu chętnych.
W czym rzecz? Lech jako organizator meczu zgłosił stadion na 30 tys. widzów. To oznacza, że wymagana pojemność sektora gości uległa zmniejszeniu z 2 tys. na około 1,5 tys. To regulaminowe 5 procent. Kibice Pogoni i Lecha nie przepadają za sobą, ale skoro widowisko potencjalnie nie przyciągnie 30 tys. to czemu Lech nie miałby wykazać dobrej woli i udostępnić gościom dodatkowych 500 miejsc? Tak tę sprawę widzą w Szczecinie.
- My dotrzymaliśmy słowa i mimo zamkniętej jeszcze trybuny wpuściliśmy komplet kibiców Kolejorza. Liczę, że jutro zmienicie swoją decyzję i niedzielny mecz będzie świętem, a nie polem do przepychanek - pisał jeszcze w poniedziałek do rzecznika i prezesa Lecha Robert Rusinek ze Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin.
W Poznaniu w więcej niż 1,5 tys. osób dopingowali już kibice Widzewa Łódź (1685) czy Legii Warszawa (1799).
Policja nie chce nawet połowy kibiców Pogoni
Problem jest jednak szerszy i nie sprowadza się tylko do złej lub dobrej woli mistrza Polski. - Otóż do Lecha wpłynęło oficjalne pismo z policji, która wyraziła zastrzeżenia co do przyjęcia dwóch tysięcy przedstawicieli gości - informuje weszlo.com. - Portowcy nie przyjadą pociągiem, a autami i autobusami, co według policji stanowi problem w zapewnieniu bezpieczeństwa wydarzeniu. Miejscowe służby – powołując się na to i na animozje między kibicami – zasugerowały otworzenie tylko jednego piętra sektora (górnego), czyli udostępnienie tysiąca miejsc, a później w toku dyskusji liczebność wzrosła do półtora - dodaje portal.
Oficjalnie Lech więc sprzedał Pogoni 1500 biletów, chociaż wśród Portowców na wyjazd zapisało się 2000. W środę Stowarzyszenie "Portowcy" opublikowało komunikat wyjazdowy. Wynika z niego, że do Poznania pojedzie komplet: - wejście na stadion zaczniemy w momencie otwarcia kołowrotków, czyli 2 godziny przed wejściem. Dla osób bez biletów, będą one czekać pod stadionem.
O tym jaki będzie finał sprawy dowiemy się dopiero w niedzielę. W każdym razie w rundzie rewanżowej Portowcy pojawili się już na stadionie Zagłębia Lubin mimo zamknięcia sektora gości przez wojewodę dolnośląskiego. Wtedy miejsca udostępnili im właśnie Miedziowi.
Wyjazdowy rekord kibiców Pogoni pochodzi z rundy jesiennej, kiedy ponad tysiąc osób pojechało do Warszawy na Legię.
EKSTRAKLASA w GOL24
Najgorsze transfery w Ekstraklasie. W Legii Warszawa naprawd...
