- Takiego chlewu i znieczulicy nie widzieliśmy dawno. A widać go było z ulicy niewielkiej miejscowości koło Obornik Śląskich - piszą na Facebooku funkcjonariusze Ekostraży.
Z ich relacji wynika, że trzy psy żyły w niewielkiej budzie, której podłoga pokryta była niesprzątanymi od dawna odchodami.
Poza czworonogami w gospodarstwie znajdowały się również gołębie i kury. Gospodarz sam siebie nazwał pasjonatem gołębi i twierdził, że jest hodowcą dbającym o swoje zwierzęta. Ten widok całkowicie temu zaprzeczył.
Funkcjonariusze odkryli w gołębniku górę niesprzątanych odchodów. Była tak duża, że szybkie jej usunięcie mogło zawalić cały budynek. W hodowli były również szczątki martwych ptaków. Zagłodzone gołębie żywiły się ich mięsem. Do tego kury - skrajnie wychudzone, z wypadniętymi kloakami.
Łącznie zabrano 60 zwierząt, w tym 40 gołębi hodowlanych i psy. Wszystkie zwierzęta (zwłaszcza ptaki) wymagają diagnostyki na ptasie choroby.
UWAGA! Film zawiera drastyczne sceny:
- Zaginiony Neptun z wrocławskiego pl. Nowy Targ został odnaleziony! Co za historia!
- Wypadek pod Wrocławiem. Młody kierowca staranował cztery auta [ZDJĘCIA]
- Śnieg i mróz nadciąga do Wrocławia. Już wkrótce temperatury poniżej -15 stopni
- Dramatyczny wypadek na A4. Radiowóz zmiażdżony przez busa i ciężarówkę [ZDJĘCIA]
