Spis treści
Elon Musk zdaje się na głos użytkowników
Ankieta została opublikowana w niedzielę wieczorem. Jak na razie 58 proc. głosujących opowiedziało się za ustąpieniem Muska. Przeciwnego zdania jest 42 proc. biorących udział w ankiecie.
W kilku następnych tweetach Musk zasugerował, że poważnie myśli o odejściu i wystosował niejasną groźbę dotyczącą przyszłości Twittera, jeśli zostanie wykluczony.
„Jak to się mówi, uważaj, czego sobie życzysz, bo możesz to dostać” – napisał Musk na Twitterze.
Co zrobił Musk z Twitterem?
Odkąd kupił Twittera za 44 miliardy dolarów i objął stanowisko dyrektora generalnego pod koniec października, Musk przechodził od jednej kontrowersji do drugiej.
Krótkie i niepełne podsumowanie jego dotychczasowych osiągnięć:
- Musk natychmiast zwolnił kilku dyrektorów najwyższego szczebla i około połowy personelu Twittera.
- Następnie postawił pozostałym pracownikom ultimatum, że muszą wykonać „ekstremalnie hardkorową” pracę lub odejść — i około tysiąca pracowników wyszło za drzwi.
- Musk zwolnił pracowników, którzy otwarcie się z nim nie zgadzali oraz publicznie nazwał i zawstydził byłych pracowników, którzy byli zaangażowani w trudne dyskusje moderacyjne w ramach trwających „Plików na Twitterze”.
- Uruchomił, zatrzymał i ponownie uruchomił poprawiony system weryfikacji, który kosztuje 8 USD za niebieski znacznik wyboru i początkowo doprowadził do powszechnego fałszowania kont.
- Musk często zmieniał zasady Twittera na mocy dekretu wykonawczego i bez powiadomienia, banując osoby, które naruszają nowe zasady – w tym kilku dziennikarzy technicznych i konto, które śledziło jego odrzutowiec. Musk napisał kiedyś na Twitterze, że zezwolenie kontu ElonJet na pozostanie na Twitterze świadczy o jego zaangażowaniu w wolność słowa na platformie.
- Głęboko zanurzył się w wojnach kulturowych, pozwalając na powrót niektórych trwale zablokowanych kont platformy, w tym byłego prezydenta Donalda Trumpa i wielu ludzi, którzy byli zaangażowani w dezinformację, teorie spiskowe lub mowę nienawiści.
Finanse Twittera są tragiczne
Tymczasem firmy usuwają swoje reklamy z Twittera z lewej i prawej strony. Musk często powtarzał, że finanse Twittera są tragiczne.
Odpowiadając na niedzielny tweet, w którym badacz sztucznej inteligencji z MIT, Lex Fridman, powiedział, że przyjmie stanowisko dyrektora generalnego, Musk zasugerował, że nie jest do końca zadowolony ze swojego nowego zadania.
„Musisz bardzo lubić ból”, napisał Musk na Twitterze, zauważając, że firma „od maja jest na prostej drodze do bankructwa”. Jednak Musk zaprzeczył, że myśli o nowym dyrektorze generalnym.
„Nikt nie chce pracy, która może utrzymać Twittera przy życiu. Nie ma następcy” – napisał Musk na Twitterze. „Pytanie nie polega na znalezieniu dyrektora generalnego, chodzi o znalezienie dyrektora generalnego, który może utrzymać Twittera przy życiu”.
Źródło: CNN
