Spis treści
Filip Chajzer współprowadzi "Dzień Dobry TVN" z Małgorzatą Ohme od 2019 roku, wcześniej występował w tym programie w roli reportera.
Prezenter przebywa w uzdrowisku, gdzie dochodzi do siebie po ostatnich problemach ze zdrowiem. Postanowił wybrać się tam na gofry do jednej sezonowych "budek". Zamówił sobie smakołyk i zdębiał, gdy zobaczył cenę. Swoim "paragonem grozy" postanowił podzielić się z fanami w mediach społecznościowych.
Szokujące ceny gofrów. Ile zapłacił Chajzer?
Chajzer poinformował fanów, ile zapłacił za przekąskę i podkreślił od razu, że to ogromny wydatek, jeśli ktoś postanowi zafundować taką przyjemność całej rodzinie.
"Dawno nie kupowałem gofrów i nie wiem na ile jest to już obowiązujący standard cenowy, ale 27 PLN za "gofera" z bitą i owocami delikatnie mnie zdziwiło..." - napisał. "Polewę olałem - byłoby 29" - zaznaczył.
"Wiem, że zaraz poleci mój ulubiony tekst "na biednego nie trafiło", tylko że za mną stała rodzina 2+3. W opcji FULL WYPAS GOFER PARTY, to będzie już 145 PLN. W budce z goframi w uzdrowisku" - podkreślił, nie kryjąc oburzenia.
"Ale może to taki booster kuracji, szybkie ozdrowienie i do domu" - dodał z przymrużeniem oka.
Internauci o cenach gofrów. Lawina komentarzy pod postem Chajzera
Do komentowania postu na Instagramie ruszyli fani Filipa Chajzera. Wszyscy przyznali mu rację, że takie ceny graniczą z absurdem.
"Dlatego ja kupiłam gofrownicę, robię dzieciom gofry 3 razy w tygodniu, żeby bokiem im wyszły i nie naciągały na wakacjach",
"Taniej w Nowym Jorku",
"Świat oszalał",
"Za to kiedyś to dobry obiad by był",
"W Ustce na promenadzie są gofry "bossmańskie" za jedyne 49zł wiec to chyba rekord",
"Oszaleli z tymi cenami" - czytamy w komentarzach.
Filip Chajzer walczy z chorobą. Zniknął z telewizji
Niedawno w mediach pojawiły się doniesienia, że prezenter może odejść ze śniadaniówki i zająć się prowadzeniem show "Mam Talent". Okazało się jednak, że zniknął z programu z innego powodu. Chajzer przekazał w mediach społecznościowych niespodziewaną wiadomość.
Filip Chajzer opublikował post, w którym przekazał, że zmaga się z problemami zdrowotnymi. W związku z tym na jakiś czas zniknie z "Dzień dobry TVN", a Małgorzata Ohme poprowadzi poranny program z innym partnerem.
