Spis treści
Black Friday generuje dodatkowe miejsca pracy
– Wchodzimy w taki moment roku, który jak w soczewce pokazuje rosnące znaczenie pracy natychmiastowej. Jeszcze kilkanaście lat temu mieliśmy do czynienia z Black Friday, który następnie zamienił się w Black Weekend. Dziś to już nie weekend czy tydzień, a cały miesiąc wzmożonego ruchu w sklepach, który generuje potrzebę dodatkowych rąk do pracy – podkreśla Krzysztof Trębski, członek zarządu Tikrow.

Jednocześnie zwraca uwagę, że szybkie decyzje o zwiększeniu zatrudnienia pracodawcy muszą coraz częściej podejmować przez cały rok. – A te w przyszłym roku, w związku z między innymi dwiema podwyżkami stawki godzinowej i płacy minimalnej, mogą okazać się bardzo kosztowne – zauważa. Dlatego edukujemy rynek, że uelastycznienie grafików pracy to najlepszy sposób na zachowanie efektywności i rentowności – dodaje.
Odpowiednia liczba pracowników największym wyzwaniem dla firm w czasie Black Week
Galerie handlowe już przeżywają prawdziwe oblężenie. Rozwijająca się w Polsce od kilkunastu lat moda na listopadowe promocje wokół tzw. Black Friday lub Black Week, generuje w sklepach nie tylko większy ruch, ale i zwiększone zapotrzebowanie na pracę. Potwierdzają to wyniki badania zrealizowanego przez Tikrow. 68 proc. pytanych firm przyznała, że największym wyzwaniem w związku ze zbliżającymi się akcjami promocyjnymi jest odpowiednia liczba pracowników w sklepie stacjonarnym, magazynie lub konsultantów sklepu internetowego.
Do rozłożenia jest bowiem znacznie więcej towaru niż zwykle, przed kasami ustawiają się dłuższe kolejki, a w magazynach robi się tłoczno. Co piąty respondent wskazuje na trudności z przygotowaniem atrakcyjnej oferty sprzedażowej (19 proc.) oraz na zapewnienie odpowiedniej ilości asortymentu (19 proc.).
– Szacujemy, że sklepy w tym okresie muszą zwiększyć zatrudnienie nawet o 20 proc. w porównaniu do tzw. „normalnego czasu”, aby w pełni wykorzystać potencjał Black Week. Branża retail to skomplikowany system naczyń połączonych, który musi działać sprawnie, by zadowoleni klienci skupili się na maksymalnie satysfakcjonujących zakupach. Nie zaś na przeszukiwaniu regałów w poszukiwaniu towaru lub tracąc czas w kolejkach. W realizacji tego celu nieocenieni są pracownicy dorywczy, z których przy okazji Black Week korzystają 2 na 3 ankietowane firmy – tłumaczy Trębski.
Co to jest praca dodatkowa. Sprawdź, gdzie znajdziesz zatrud...
Ile można zarobić w trakcie okresu wyprzedażowego?
Jak podano, w okresie związanym z Black Week galerie handlowe, e-sklepy i magazyny najczęściej zatrudniają kasjerów, magazynierów i pracowników sklepu. Są to zajęcia niewymagające praktycznie żadnego doświadczenia. Kluczem do sukcesu są jedynie chęć do pracy i umiejętność odnalezienia się na nowym stanowisku.
Praca natychmiastowa na takich stanowiskach dla wielu Polaków, szczególnie tych najmłodszych na rynku pracy, staje się ważnym sposobem na uzupełnienie swojego budżetu. Stawki godzinowe oscylują wokół 30 zł. Osoby ze statusem studenta mogą więc w przedłużony weekend zarobić od 720 zł na rękę (pracując przez 3 dni po 8 godzin) do nawet 900 zł (pracując przez 3 dni po 10 godzin).
Black week to nie wszystko. Chętnie nie będą mieli problemu ze znalezieniem dodatkowego zatrudnienia
Jednak nie tylko w listopadzie praca dorywcza okazuje się efektywnym rozwiązaniem dla wielu branż wymagających dynamicznego wzrostu zatrudnienia. Tuż po Black Week ruszymy do sklepów, by przygotować się na Święta Bożego Narodzenia i pomyśleć o prezentach dla bliskich. Nowy rok zaczniemy od remanentów, które płynnie przejdą w Święta Wielkanocne, a dalej w majówkę. Po wakacjach większy ruch generuje nowy rok szkolny, a następnie kolejne listopadowe promocje i świąteczny szał zakupów.
Sprawdź, gdzie znajdziesz zatrudnienie od ręki oraz jakie stawki oferują firmy
– Firmy doceniają pracę natychmiastową, czyli nieograniczony dostęp do pracowników gotowych podjąć zlecenie choćby jutro. To sytuacja korzystna dla obu stron. Pracodawcy nie muszą robić z ogromnym wyprzedzeniem planów rekrutacyjnych, a także mogą elastyczniej reagować na czynniki zewnętrzne. Pracownicy z kolei mogą zwiększać swoje zaangażowanie w pracę w dowolnym momencie roku oraz szybciej reagować na potrzeby podreperowania budżetu domowego – podsumowuje ekspert.