Gazprom odciął gaz Polsce. Dariusz Wieczorek: Wynika to z błędów polityki Unii Europejskiej

Lidia Lemaniak
Poseł Lewicy Dariusz Wieczorek, członek sejmowej Komisja do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.
Poseł Lewicy Dariusz Wieczorek, członek sejmowej Komisja do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych. Adam Jankowski
– Fakt, że Rosja odcięła gaz Polsce, wynika z błędów polityki Unii Europejskiej, polityki dużych krajów należących do Wspólnoty. Błędy popełniano od wielu lat, a szczególnie od 2014 roku. Pewnie, gdyby w momencie zajmowania Krymu i Donbasu przez Rosję, wprowadzić tego typu mechanizmy, które teraz wprowadzamy, kiedy jest agresja na Ukrainę, nie mielibyśmy w ogóle tej całej sytuacji – mówi polskatimes.pl poseł Lewicy Dariusz Wieczorek, członek sejmowej Komisja do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.

We wtorek wieczorem PGNiG podał w komunikacie giełdowym, że Gazprom poinformował o wstrzymaniu dostaw gazu do Polski, co stało się w środę. W komunikacie dodano, że spółka odmówiła Gazpromowi zapłaty za gaz z kontraktu jamalskiego w rublach.

Poseł Lewicy Dariusz Wieczorek, członek sejmowej Komisja do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych pytany przez polskatimes.pl czy można odbierać to jako szantaż Rosji, odpowiedział, że zdecydowanie tak. – To typowo rosyjskie zachowanie, czyli – mówiąc krótko – jeśli nie można inaczej, to trzeba zaszantażować, żeby pokazać, że nasze jest na wierzchu – dodał.

Podkreślił, że Polska szykowała się do tego, że potrwa to do końca roku. – Teraz, jeżeli tak się stało, to po prostu trzeba zacisnąć pasa i to przeżyć. Nie wolno dawać Putinowi żadnej satysfakcji – mówił.

Pytany o to, jak pogłoski o tym, że m.in. Niemcy, Austria i Węgry, płacą za rosyjski gaz w rublach, świadczą o tzw. solidarności europejskiej, Dariusz Wieczorek wskazał, że te informacje trzeba sprawdzić i jest to rola Unii Europejskiej. – Oczywiście, każdy kraj ma inną sytuację, my również. Do końca roku chcieliśmy się uniezależnić od dostaw z Rosji, natomiast inaczej jest to we Francji, inaczej w Niemczech i inaczej np. w Holandii, więc to już muszą być decyzje rządów tych krajów. W tym wszystkim pewnie każdy rząd myśli o swoich obywatelach, o tym, jaka będzie cena, więc trzeba też to wszystko zrozumieć – dodał.

Zdaniem posła Lewicy fakt, że Rosja odcięła gaz Polsce, wynika z błędów polityki Unii Europejskiej, polityki dużych krajów należących do Wspólnoty. – Błędy popełniano od wielu lat, a szczególnie od 2014 roku. Pewnie, gdyby w momencie zajmowania Krymu i Donbasu przez Rosję, wprowadzić tego typu mechanizmy, które teraz wprowadzamy, kiedy jest agresja na Ukrainę, nie mielibyśmy w ogóle tej całej sytuacji – dodał.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dopytywany, czy Polska powinna pozwać Rosję za to, że zerwała obowiązujący jeszcze kontrakt jamalski na dostawy gazu, Dariusz Wieczorek powiedział, że zapewne tak się to skończy. – Wszystkie formalności trzeba realizować i co do tego nie mam żadnej wątpliwości. De facto Rosja zerwała z nami kontrakt na dostawę gazu, w związku z czym na pewno będziemy dochodzili swoich racji i będziemy mieć roszczenia w tym zakresie. Czy uda się coś uzyskać? Tego nie wie nikt, ale trzeba niewątpliwie to zrobić. W tym zakresie Lewica zgadza się z postawą polskiego rządu – wyjaśnił.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Pociął Killera nożem. Pies potrzebuje pieniędzy na rehabilitację!

Pociął Killera nożem. Pies potrzebuje pieniędzy na rehabilitację!

Szaleniec za kierownicą wpadł w grupę ludzi. "Polował" na żonę i córkę?

Szaleniec za kierownicą wpadł w grupę ludzi. "Polował" na żonę i córkę?

Wróć na i.pl Portal i.pl