Gdynia 2023. Rozpoczyna się święto polskiego kina. Co otwiera 48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni? Kto powalczy o Złote Lwy?

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Rusza 48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Kto ma szansę na Złotego Lwa?
Rusza 48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Kto ma szansę na Złotego Lwa? fot. Karolina Misztal
Rozpoczyna się wielkie święto polskiego kina. Rusza 48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Kto w tym roku powalczy o Złote Lwy? Festiwal zainauguruje pokaz "Doppelgängera. Sobowtóra" Jana Holoubka, inspirowanego historiami polskich agentów specjalnych PRL.

Festiwal filmowy w Gdyni 2023. Jakie tytuły powalczą o Złote Lwy?

W Konkursie Głównym 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni powalczy 16 filmów. O Złote Lwy będą rywalizować m.in.

  • "Doppelgänger. Sobowtór" Jana Holoubka,
  • "Figurant" Roberta Glińskiego,
  • "Różyczka 2" Jana Kidawy-Błońskiego,
  • "Kos" Pawła Maślony oraz
  • "Imago" Olgi Chajdas.

Oczekiwane są również pokazy "Lęku" Sławomira Fabickiego oraz ekranizacji powieści Władysława Reymonta "Chłopi" Doroty Kobieli-Welchman i Hugh Welchmana.

Kino historyczne będą też reprezentować "Raport Pileckiego" Krzysztofa Łukaszewicza oraz "Święty" Sebastiana Buttnego, odsłaniający kulisy śledztwa wokół skradzionej w 1986 r. z gnieźnieńskiej katedry rzeźby św. Wojciecha.

Czekają nas także pełnometrażowe debiuty - "Tyle co nic" Grzegorza Dębowskiego i "Horror Story" Adriana Apanela. Do Konkursu Głównego powrócą m.in. Kinga Dębska ze "Świętem ognia" i Dorota Kędzierzawska w "Snach pełnych dymu".

Szansę na statuetkę mają także: "Fin del mundo?" Piotra Dumały, "Freestyle" Macieja Bochniaka oraz "Jedna dusza" Łukasza Karwowskiego.

Jury Festiwalu w Gdyni. Kto zdecyduje o nagrodach w Konkursie Głównym?

Produkcje nominowane do Złotych Lwów oceni jury w składzie:

  • reżyser i scenarzysta Filip Bajon (przewodniczący),
  • aktorka Dorota Pomykała,
  • montażystka Magdalena Chowańska,
  • pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent Marcin Masecki,
  • operator Janusz Gauer,
  • scenarzystka i producentka Katarzyna Sarnowska oraz
  • kostiumografka Katarzyna Walicka-Maimone.

Co jeszcze zobaczymy na Festiwalu filmowym w Gdyni?

Oprócz Konkursu Głównego czeka nas także m.in. Konkurs Filmów Krótkometrażowych, w którym zaprezentuje się 25 tytułów. Wśród nich "As It Was" Damiana Kocura i Anastasii Solonevych, "Moje stare" Nataszy Parzymies, "Sabina" Diany Zamojskiej i "Liosza" Miłosza Sawickiego. W jury zasiądą: producentka Agnieszka Dziedzic (przewodnicząca), aktorka i reżyserka Olga Bołądź oraz reżyser i scenarzysta Michał Szcześniak.

Cztery obrazy - "Pokolenie Ikea" Dawida Grala, "Ultima Thule" Klaudiusza Chrostowskiego, "W nich cała nadzieja" Piotra Biedronia i "Życie w błocie się złoci" Piotra Kujawińskiego - powalczą o nagrodę w Konkursie Filmów Mikrobudżetowych. Filmy ocenią reżyser Jan P. Matuszyński (przewodniczący), producent Krzysztof Terej oraz filmoznawczyni i scenarzystka Kaja Krawczyk-Wnuk.

Gdynia 2023. Do kiedy potrwa festiwal?

W trakcie festiwalu Platynowe Lwy za całokształt twórczości odbierze scenograf Allan Starski.

Częścią programu będzie Gdynia Industry, czyli dyskusje, konsultacje i spotkania networkingowe przedstawicieli branży filmowej. Tym razem wśród poruszonych tematów znajdą się m.in. sztuczna inteligencja w kinematografii, prawo autorskie, dystrybucja polskich filmów, praca z agentem sprzedaży, problemy prawne w umowach w procesie produkcji filmowej, a także możliwości finansowe i systemowe dla debiutantów.

Wydarzeniu będą towarzyszyć również m.in. Forum Stowarzyszenia Filmowców Polskich, spotkanie z cyklu "Twarzą w twarz" z dyrektorem PISF Radosławem Śmigulskim, spektakl słowno-muzyczny poświęcony Wisławie Szymborskiej "Wisławie – Grażyna" z udziałem Grażyny Szapołowskiej, ekspozycja plakatów zaprojektowanych przez Andrzeja Pągowskiego do filmów Janusza Morgensterna, a także wystawa elementów scenografii filmowych i rysunków Allana Starskiego oraz masterclass z laureatem nagrody za całokształt twórczości, który poprowadzi operator Paweł Edelman.

48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni potrwa do soboty 23 września.

Źródło:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dr Grünstein
18 września, 10:59, Darek:

A gdzie arcydzieło "Zielona Granica". Przecież wiadomo, że byłby grad nagród.

Byłby grad żelaznych krzyży i medali kolaboranta za ten stek bzdur i fantazji tępej baby mającej parcie na szkło .

D
Dr Grünstein
18 września, 11:10, Herr:

"Zielona granica" Agnieszki Holland to niewątpliwie czarny koń festiwalu.Prawdę o Polakach nie może przysłaniać wyimaginowana bohaterskość.Dlaczego np. nie mówi się że po hitlerowskim morderstwie rodziny Ulmów,setki okolicznych i ukrywających się Żydów została pomordowana ze strachu przez okoliczną ludność(czytaj; nieokrzesanych i na skraju debilizmu mentalnego i analfabetyzmu chłopów)Podżegani z ambon oraz Niemców,szlachtowali ludność żydowską jak bydło.Reasumując,nie róbcie z Polaków romantycznych bohaterów bo nimi nie są i nigdy nie byli.Zwłaszcza teraz tak mocno skłóconych przez tzw.zjednoczoną prawicę,brunatną,ksenofobiczną homofobiczną i zwyczajnie podłą.Dziękuję za wypowiedz.

Gdybyś cymbale oglądały program o ocalonym z tej wsi Żydzie o nazwisku Segal, który wraz z rodziną przyjechał do Markowej pokazać potomkom jak został uratowany przez mieszkającą tam rodzinę. Potem było spotkanie z profesorem z Kanady niejakim Grabowskim. Otóż ten pan zaczął wykład o rzekomym mordzie reszty ukrywających się tam Żydów. Na miejscu obalono jego rewelacje. W Markowej ocaleli wszyscy ukrywający się tam Żydzi. Nikt ich nie wydał a tym bardziej nie zamordował. Uczony już słowem nie wspomniał o tym fakcie i nawet nie przeprosił. Ty głąbie i antypolski cymbale powielasz te lewackie kłamstwa. Najpierw sprawdź potem medrkuj. PiS musi poprawiać historię po wiernopoddanczej koalicji PO PSL, która przepraszała nawet za to że żyje.

o
obserwator
18 września, 11:10, Herr:

"Zielona granica" Agnieszki Holland to niewątpliwie czarny koń festiwalu.Prawdę o Polakach nie może przysłaniać wyimaginowana bohaterskość.Dlaczego np. nie mówi się że po hitlerowskim morderstwie rodziny Ulmów,setki okolicznych i ukrywających się Żydów została pomordowana ze strachu przez okoliczną ludność(czytaj; nieokrzesanych i na skraju debilizmu mentalnego i analfabetyzmu chłopów)Podżegani z ambon oraz Niemców,szlachtowali ludność żydowską jak bydło.Reasumując,nie róbcie z Polaków romantycznych bohaterów bo nimi nie są i nigdy nie byli.Zwłaszcza teraz tak mocno skłóconych przez tzw.zjednoczoną prawicę,brunatną,ksenofobiczną homofobiczną i zwyczajnie podłą.Dziękuję za wypowiedz.

Ciebie chyba Pan Bóg opuścił.

Jakieś dowody na te wywody?

H
Herr
"Zielona granica" Agnieszki Holland to niewątpliwie czarny koń festiwalu.Prawdę o Polakach nie może przysłaniać wyimaginowana bohaterskość.Dlaczego np. nie mówi się że po hitlerowskim morderstwie rodziny Ulmów,setki okolicznych i ukrywających się Żydów została pomordowana ze strachu przez okoliczną ludność(czytaj; nieokrzesanych i na skraju debilizmu mentalnego i analfabetyzmu chłopów)Podżegani z ambon oraz Niemców,szlachtowali ludność żydowską jak bydło.Reasumując,nie róbcie z Polaków romantycznych bohaterów bo nimi nie są i nigdy nie byli.Zwłaszcza teraz tak mocno skłóconych przez tzw.zjednoczoną prawicę,brunatną,ksenofobiczną homofobiczną i zwyczajnie podłą.Dziękuję za wypowiedz.
M
MrX
18 września, 10:59, Darek:

A gdzie arcydzieło "Zielona Granica". Przecież wiadomo, że byłby grad nagród.

Nie żartuj... ! Ps. Ale w mińsku oraz moskwie recenzje ma dobre (info Internet) ;P

D
Darek
A gdzie arcydzieło "Zielona Granica". Przecież wiadomo, że byłby grad nagród.
Wróć na i.pl Portal i.pl