Dwa ciała, 34-letniej kobiety i 39-letniego mężczyzny, zostały znalezione w sobotę, 12 stycznia, ok. godziny 17:00 przez obsługę hotelową. Zwłoki leżały w jacuzzi w pokoju hotelowym. Pomieszczenie było zamknięte na klucz.
- Na miejscu pracował prokurator i ekipa dochodzeniowo-śledcza. Znalezione osoby nie miały na ciele żadnych śladów, które wskazywałyby na to, że do ich śmierci przyczyniły się osoby trzecie - przekazał podinsp. Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji. - Według naszych ustaleń, te osoby zameldowały się w hotelu na jeden dzień i miały opuścić pokój w sobotę do godziny 17 - dodaje Słomski.
Nie wiadomo, jak doszło do zgonu obojga. Sprawę wyjaśniają policja i prokuratura.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn reporterów DZ
Finał akcji DZ "Wybierz sobie Mikołaja"
