Główny dowódca USA gen. Mark Millley: Rosja straciła na Ukrainie ponad 100 tys. żołnierzy

OPRAC.:
Hubert Rabiega
Hubert Rabiega
Zdaniem gen. Milleya, od początku inwazji Rosji w wojnie prawdopodobnie zginęło również około 40 tys. ukraińskich cywilów.
Zdaniem gen. Milleya, od początku inwazji Rosji w wojnie prawdopodobnie zginęło również około 40 tys. ukraińskich cywilów. Fot. facebook.com/MinistryofDefence.UA
Generał armii Mark Millley oszacował w środę, że rosyjska armia straciła ponad 100 tys. żołnierzy (zabitych i rannych, którzy zostali wyeliminowani z pola walki) na Ukrainie i dodał, że najprawdopodobniej siły zbrojne Kijowa poniosły w wojnie straty na podobnym poziomie.

– Patrzysz na ponad 100 000 zabitych i rannych rosyjskich żołnierzy. To samo prawdopodobnie po stronie ukraińskiej. Dużo ludzkiego cierpienia – powiedział generał armii Mark Millley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA, podczas spotkania w Ekonomicznym Klubie Nowego Jorku.

Dodał, że od początku inwazji Rosji w lutym w wojnie prawdopodobnie zginęło również około 40 tys. ukraińskich cywilów.

Biden tłumaczy, dlaczego USA nie przekazało Ukrainie samolotów

Wcześniej podczas konferencji prezydent USA Joe Biden odniósł się do kwestii odmowy przekazania Ukrainie samolotów bojowych.

– Nie dawaliśmy Ukrainie czeków in blanco. Na przykład, zostałem zapytany, czy dostarczymy amerykańskie samoloty, by zabezpieczyć niebo nad Ukrainą. Powiedziałem: nie, nie zrobimy tego, nie będziemy wplątywać się w III wojnę światową – powiedział Biden.

Jak dodał, choć USA dostarczyły Ukrainie systemy obrony powietrznej i systemy HIMARS, odmówiły jej dostarczenia rakiet długiego zasięgu, bo "nie chcemy, żeby zaczęli bombardować terytorium Rosji".

Słowa Bidena były odniesieniem do wcześniejszych słów lidera Republikanów w Izbie Reprezentantów Kevina McCarthy'ego, który zapowiadał, że po dojściu do władzy jego partia nie będzie wypisywać dla Ukrainy "czeków in blanco".

Straty Ukrainy w czasie wojny. Rozmowa z ukraińskim deputowanym

od 16 lat

mm

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl