
FC Barcelona w trzeciej kolejce La Ligi podjęła na Cam Nou beniaminka Realu Valladolid. Podopieczni Xaviego Hernandeza dołożyli drugie z rzędu zwycięstwo w recitalu Lewandowskiego, który ponownie ustrzelił dublet (zrobił to także tydzień wcześniej w wyjazdowym spotkaniu z Realem Sociedad) i ma już cztery gole w trzech meczach ligi hiszpańskiej.
Przed rozpoczęciem spektaklu uwagę na Camp Nou przykuł jednak inny zadziwiający obraz - niecodzienny wygląd prezesa Barcelony Joana Laporty.
Szef „Blaugrany” zasiadł w loży w towarzystwie byłego piłkarza Barcelony, a obecnego właściciela Realu Valladolid Brazylijczyka Ronaldo w przyciemnianych okularach, które miały podbite oko prezesa. Jak doniosła Helena Condis w „El partidazo” COPE, Laporta „śliwę pod okiem” zawdzięcza „niegroźnemu” wypadkowi domowemu.
