RPA oskarża Izrael o "ludobójstwo"
RPA oskarżyła Izrael o "ludobójstwo" w Strefie Gazy, a obecnie pozer rozpatruje w Hadze Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości.
Premier oznajmił podczas rozmowy z dziennikarzami, że nie została jeszcze podjęta decyzja o potencjalnym przejęciu przez wojsko izraelskie "Korytarza Filadelfijskiego", 14-kilometrowego pasa ziemi, ciągnącego się wzdłuż granicy Strefy Gazy z Egiptem.
Korytarz zwany jest również trasą filadelfijską, oraz mawia się, że była to "ziemia, którą Izrael oddał za pokój, lecz z której pokój nie przyszedł". Izrael, który kontrolował trasę na mocy traktatu pokojowego z Egiptem, wycofując się z Gazy w 2005 r., przekazał korytarz Egiptowi i Autonomii Palestyńskiej. Egipt zamknął przejście graniczne w Rafah, kiedy Hamas w 2007 roku przejął władzę w Gazie.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Pod korytarzem powstały tunele przemytnicze
Zgodnie z przekazywanymi informacjami pod korytarzem zaczęły powstawać tunele przemytnicze. Z jednej strony Hamas przemycał broń i terrorystów, z drugiej zaś cywilni szmuglerzy wwozili towary pożądane w Strefie. Zmagający się z atakami islamistycznych terrorystów Egipt niszczył i zatapiał tunele, by zahamować przepływ terrorystów, którzy atakowali posterunki wojska na Półwyspie Synajskim, ale systematycznie powstawały nowe.
Izrael chce "uszczelnić" Strefę Gazy aby zapobiec przemytowi broni. Netanjahu powiedział w sobotę, że władze rozważają, w jaki sposób rozwiązać kwestię korytarza, „ale żadna decyzja nie została podjęta, z wyjątkiem jednej: należy go zablokować”.
„Nie możemy zakończyć wojny bez zapieczętowania tego wyłomu” – podkreślił premier, dodając, że jeżeli nie zostanie to zrobione, to okaże się, że Hamas został wyeliminowany, a Gaza zdemilitaryzowana tylko po to, by broń napłynęła z powrotem przez lukę na południowej granicy.
Czy dojdzie do usunięcia Hamasu z przejścia granicznego?
Amerykańska gazeta "Wall Street Journal" prognozuje w sobotę, że najprawdopodobniej dojdzie do usunięcia Hamasu z kluczowego przejścia granicznego i rozmieszczenia w rejonie korytarza żołnierzy Sił Obronnych Izraela.
„Nie ma szans, abyśmy pozwolili, aby to przejście działało tak jak wcześniej” – powiedział "WSJ" Michael Milshtein, były szef Departamentu ds. Palestyńczyków w izraelskim wywiadzie wojskowym.
Źródło:
