Osadzony z więzienia na północy Hiszpanii został uznany za zmarłego. Przytomność odzyskał w kostnicy, tuż przed autopsją. Śledczy badają, jak mogło dojść do tej skandalicznej pomyłki.
Nieprzytomnego mężczyznę znaleziono w celi w niedzielę podczas porannego liczenia więźniów. Zgon mężczyzny potwierdziło kilku wezwanych na miejsce lekarzy, w tym specjalista medycyny sądowej. Sąd wyraził zgodę na przewiezienie ciała do kostnicy w pobliskim mieście Oviedo.
Dopiero pracownicy kostnicy zauważyli, że mężczyzna się rusza. Natychmiast powiadomili służby medyczne, które przewiozły mężczyznę do szpitala, gdzie do tej pory pozostaje pod obserwacją.
Śledczy podejrzewają, że mężczyzna doznał ataku katalepsji, czyli specyficznego zesztywnienia mięśni, które może występować w przebiegu niektórych chorób mózgu lub zatruciach.
Komentarze
3
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
G
Git
Sztywno się zachowal
t
ten
W Hiszpani? Myslałem ze takie rzeczy tylko w Polsce
P
Prawda
Dlaczego w artykule napisano, że to kwestia "pomyłki"? Może wrócił do życia i jest to prawdziwy cud, a tutaj od razu odrzucono tą kwestię.