Hugh Jackman podzielił się z fanami na Instagramie szokującą informacją. Okazuje się, że słynny aktor przeszedł w ostatnim czasie dwie biopsje. Lekarze podejrzewali u niego raka podstawnokomórkowego, który jest formą nowotworu skóry.
Gwiazdor Hollywood wystosował ostrzeżenie do swoich fanów, pokazując, czym grozi opalanie bez zastosowania kremu z filtrem.
Hugh Jackman publikuje wyniki biopsji. Chorował na raka kilka razy
Hugh Jackman zmaga się z rakiem skóry już od 2013 roku. Od tego czasu choroba wracała do niego aż pięć razy.
Teraz przeżył chwile grozy, zanim otrzymał wyniki kolejnej biopsji. Na szczęście okazało się, że wynik jest negatywny, ale gwiazdor do końca życia będzie narażony na nawrót choroby.
Tym grozi opalanie bez filtra. Hugh Jackman już nie popełni tego błędu
Jak sam przyznaje, to konsekwencja nadmiernego opalania bez odpowiedniego zabezpieczenia. By chronić swoją skórę przed nowotworem powinniśmy stosować krem z filtrem 50 SPF i nakładać go co kilka godzin w ciągu dnia przed ekspozycją na słońce.
Jackman podzielił się z fanami nagraniem i opublikował krótki komentarz. Wyjaśnił skąd wziął się opatrunek na jego twarzy i jakie było zagrożenie. Zaapelował do fanów, by zadbali o swoje zdrowie, zanim będzie za późno.
"Dziękuję wszystkim za okazaną miłość. Czuję ją! Dziękuję także mediom za pomoc w przekazaniu tej bardzo ważnej wiadomości (...). Pamiętajcie, aby stosować krem przeciwsłoneczny o wysokim poziomie SPF (bez względu na porę roku)" - przyznał Hugh Jackman.

lena