Spis treści
Każdy rynek rolny jest narażony na pewne niebezpieczeństwa, które są w stanie zachwiać produkcją i opłacalnością. W przypadku drobiu mogą to być koszty produkcji w postaci cen pasz czy energii, ale tym, co od kilku lat szczególnie spędza sen z powiek hodowców, jest grypa ptaków. Problem jest globalny, o czym wspominamy m.in. w artykule o kłopotach producentów drobiu w USA.
Produkcja drobiu w Polsce. Dominują brojlery
- Drobiarstwo należy do najważniejszych działów krajowej produkcji rolniczej o długiej tradycji chowu i dużym znaczeniu dla gospodarki żywnościowej kraju - wskazuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który przygotował dla nas analizę krajowego rynku indyków. KOWR przypomina, że od 2014 r. Polska jest największym w Unii Europejskiej producentem drobiu, z blisko 25-procentowym udziałem w unijnej produkcji w 2022 r.
- Utrzymujący się rozwój produkcji drobiarskiej w Polsce jest stymulowany rosnącym popytem eksportowym oraz zapotrzebowaniem na drób zarówno ze strony krajowego sektora HoReCa, jak i bezpośrednio przez konsumentów - dodają eksperci z Biura Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Rocznie w Polsce produkuje się 2,6–2,8 mln ton żywca drobiowego. Zdecydowana większość to produkcja kurcząt przypada - około 2,2 mln ton, a indyków – około 400 tys. ton. - Tak duża krajowa podaż pozwala na zaspokojenie wysokiej konsumpcji wewnętrznej i kierowanie nadwyżek produkcji na eksport.
Struktura produkcji drobiu w Polsce w 2022 r. przedstawiała się następująco:
- 78 proc. kurczęta brojlery
- 15 proc. indyki
- 2 proc. kaczki
- 5 proc. drób pozostały, w tym kury dorosłe i gęsi.
Spadkowa tendencja cen skupu indyków
W sklepach wielkopowierzchniowych kilogram fileta z indyka kosztuje ok. 19 zł, w promocji nawet mniej. O ile spadek cen może cieszyć klientów, o tyle jest zmartwieniem dla producentów.
- Na krajowym rynku drobiu w okresie od początku maja do połowy września 2023 r. miała miejsce spadkowa tendencja cen skupu indyków, spowodowana prawdopodobnie odbudową podaży rynkowej w niektórych krajach UE, co może mieć wpływ na popyt eksportowy na asortyment krajowy w kolejnych miesiącach - wskazuje Biuro Analiz i Strategii KOWR.
Średnia krajowa cena skupu indyków obniżyła się z 9,03 zł/kg w końcu kwietnia do 5,97 zł/kg w połowie września 2023 r., zatem o 34 proc., wynika z tygodniowych notowań Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW. W okresie od połowy września do połowy listopada 2023 r. ceny skupu drobiu ustabilizowały się na poziomie 5,99-6,13 zł/kg.
Między 13 a 19 listopada 2023 r. zakłady mięsne objęte monitoringiem ZSRIR ministerstwa rolnictwa skupowały żywiec indyczy przeciętnie po 6,11 zł/kg, o 0,6 proc. drożej niż przed miesiącem, ale o 33 proc. taniej niż przed rokiem.
Produkujemy najwięcej mięsa indyczego w Europie
Rok 2023 jeszcze trwa, więc KOWR sięga po najnowsze pełne dane, a takie mamy za 2022 r. Wówczas Polska była największym producentem żywca indyczego w Unii Europejskiej. - Krajowa produkcja tego gatunku drobiu (liczona wielkością ubojów przemysłowych) w 2022 r. kształtowała się na poziomie 420 tys. ton. Za Polską w czołówce krajów o największej produkcji indyków znalazły się:
- Niemcy (406 tys. ton),
- Francja (245 tys. ton),
- Hiszpania (232 tys. ton),
- Włochy (211 tys. ton).
Najwięcej indyków w Polsce hoduje się w województwach warmińsko-mazurskim i wielkopolskim, na które w 2022 r. łącznie przypadało około 56 proc. pogłowia indyków, a także w Lubuskim (17 proc.) i Mazowieckim (12 proc.).
Rośnie eksport indyków. Dokąd trafiają nasze indyki?
Produkty mięsne zajmują ważne miejsce w eksporcie polskich towarów rolno-spożywczych. W tej grupie drób generuje ponad połowę przychodów.
- W 2022 r. eksport produktów drobiowych z Polski zwiększył się o 9 proc. w porównaniu z rokiem 2021, osiągając ponad 2 mln ton (w ekwiwalencie tuszek). Lokowaniu produktów drobiowych na rynkach zagranicznych sprzyja konkurencyjność cenowa polskiego asortymentu drobiowego, który jest średnio około 30% tańszy niż średnio w UE - wskazują specjaliści z KOWR.
W 2022 r. wyeksportowaliśmy 1,6 mln ton (w wadze produktu) mięsa drobiowego, którego sprzedaż zagraniczna wzrosła o 7 proc. Największy udział w eksporcie mięsa drobiowego miało:
- mięso z kurcząt (81% – 1,3 mln ton),
- mięso indycze stanowiło 13% (204 tys. ton).
- mięso kacze, gęsie i mięso z perliczek 3%,
- udział podrobów – 3%.
Trwający 2023 rok przyniósł kontynuację wzrostu eksportu drobiu. Jak przekazuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, w ciągu pierwszych 3 kwartałów za granicę sprzedano ponad 1,3 mln ton produktów drobiowych (w ekwiwalencie tuszek), o 3 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2022 r. W tym czasie eksport mięsa i podrobów drobiowych wyniósł 1,2 mln ton, o 4 proc. więcej niż przed rokiem, w tym eksport mięsa indyczego ukształtował się na poziomie 155 tys. ton i był o 6 proc. większy.
Zarówno w 2022 r., jak i w pierwszych trzech kwartałach 2023 r. eksport mięsa indyczego z Polski kierowany był głównie do krajów UE (84% eksportu tego asortymentu), m.in. do:
- Niemiec,
- Hiszpanii,
- Czech,
- Francji.
Wśród krajów pozaunijnych odbiorcami mięsa indyczego były m.in.: Wielka Brytania, Republika Demokratyczna Konga i Benin.
- Z uwagi na dużą podaż drobiu z produkcji krajowej wolumen importu indyków do Polski kształtuje się na niskim poziomie wynoszącym około 16-21 tys. ton. W okresie styczeń–wrzesień 2023 r., podobnie jak przed rokiem, do kraju sprowadzono jedynie 15 tys. ton mięsa indyczego - odnotowuje KOWR.
Źródło: KOWR
