16. rocznica śmierci Jacka Skubikowskiego
Jacek Skubikowski urodził się 25 września 1954 roku w Warszawie. Nie nastawiał się jednak tylko na karierę muzyczną, o czym świadczy ukończenie studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim. Obok tego zakończył jednak inżynierię dźwięku produkcji nagrań w Londynie i to muzyce poświęcił się, zyskując ogromną sławę.
Przez lata osiągnął wiele, współpracując z wieloma wybitnymi artystami i zespołami. Zaczynał od zespołów jazzowych, z czasem włączając się w działalność na polu muzyki country, a finalnie zaczynając również swoją karierę solową, nagrywając rówież albumy dla dzieci. Jeden z jego utworów "Jedyny hotel w mieście" zdobył natomiast III nagrodę w konkursie "Premiery" na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Wielkie uznanie wśród fanów zdobyły również przeboje, które współtworzył z innymi, jak chociażby z zespołami Lombard czy Lady Pank oraz wokalistkami - Ewą Bem, Majką Jeżowską czy Martyną Jakubowicz.
Zmarł 13 czerwca 2007 roku po dwuletniej walce z rakiem krtani. Teraz, w 16. rocznicę śmierci, wspomnienie o muzyku napisał zespół Lombard.
Lombard wspomina Jacka Skubikowskiego
Na profilu grupy na Facebooku pojawiło się szczere i wzruszające wspomnienie artysty.
"13 czerwca 2007 r. zmarł Jacek Skubikowski. Dzisiaj mija 16 rocznica jego śmierci po ciężkiej chorobie. Na KFPP w Opolu minęła również 40 rocznica, kiedy to w 1983 r. zespół Lombard otrzymał II nagrodę za „Szklaną pogodę” (sł. Marek Dutkiewicz, muz. Grzegorz Stróżniak), na równi z Jackiem Skubikowskim „Jedyny hotel w mieście” (muz./sł. Jacek Skubikowski)" - zaczęto wpis.
Dalej zespół wspomina go nie tylko ze strony muzycznej, ale również jako dobrego człowieka.
"Jacek był znakomitym wokalistą, gitarzystą, kompozytorem i tekściarzem. Był przemiłym człowiekiem. Kochamy jego piosenki, piosenki pisane i komponowane dla innych, czy teksty piosenek te z repertuaru zespołu Lombard, którym nadał szczególne znaczenie stając się kronikarzem lat ’80: „Kto mi zapłaci za łzy”, „Anka”, „Kryształowa”, „Stan gotowości, „Bezcielestni, bezszelestni”… i wiele… wiele innych… Skomponował 3 utwory dla zespołu „Droga Pani z telewizji”, „Taniec pingwina na szkle” i „Śmierć dyskotece” (sł. Marek Dutkiewicz), ale szybko zrozumiał, że Lombard kompozytora nie potrzebuje, o czym sam napisał we wspomnieniach dla Marty Cugier w 2006 roku" - czytamy w dalszej części wpisu.
Wpis kończy sformułowanie, że Jacek Skubikowski to "niezwykły artysta. Zawdzięczamy mu tak wiele… i wciąż ubolewamy nad przedwczesnym jego odejściem… niech odpoczywa w spokoju…".