Expose Mateusza Morawieckiego
W poniedziałek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki wygłosił expose. Następnie posłowie zagłosują nad wotum zaufania dla jego rządu. Jeśli rząd Mateusza Morawieckiego nie uzyska większości, dojdzie do tzw. drugiego kroku konstytucyjnego, w którym Sejm wybiera premiera. Kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050 i Lewicy, które już podpisały umowę koalicyjną, jest przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
Obecnie w Sejmie po expose wygłoszonym przez premiera Mateusza Morawieckiego odbywa się debata.
Poseł PO ocenia expose szafa rządu
Dariusz Joński, poseł Platformy Obywatelskiej, pytany przez i.pl o ocenę expose Mateusza Morawieckiego, powiedział, że „tak, jak ostatnie osiem lat, nic nie zmieniło”.
– Generalnie pan premier Morawiecki opowiada przez osiem lat to samo, natomiast Polska jest całkowicie w innym miejscu niż to, o czym mówił – powiedział.
Zdaniem Dariusza Jońskiego „to osiem lat bezkarności, łamania prawa, niszczenia polskich przedsiębiorców m.in. poprzez Polski Ład, niedbania o polskich pacjentów, osiem lat niszczenia polskiej edukacji”. – Ja się cieszę, że te osiem lat dzisiaj właśnie się kończy – mówił.
Jaka przyszłość przed rządem Donalda Tuska?
Pytany o to, jaką przyszłość wróży rządowi Donalda Tuska, odpowiedział, że „przed tym rządem stoi bardzo duża odpowiedzialność”. – Uważam jednak, że patrząc na liderów, którzy wchodzą w skład tego rządu – od premiera począwszy po liderów partyjnych – każdy wie, że musimy to zrobić z głową i rozsądnie, tak, żeby nie zawieść wyborców – wskazał.
– Pierwsze nasze decyzje dotyczące m.in. finansowania in vitro z budżetu państwa, powołania komisji śledczych, a za chwilę odblokowania pieniędzy z KPO, świadczą o tym, po co jesteśmy. Dlaczego tę wielką koalicję demokratyczną zbudowaliśmy. Chcemy pokazać, że polityka może być inna, może być transparentna, może być uczciwa – mówił.
Podkreślił, że sam będzie pracował w komisji śledczej. – Ale też myślę o tym, żeby na koniec kadencji ludzie zobaczyli naprawdę i na nowo zdobyli zaufanie do państwa polskiego i do instytucji. Żebyśmy to państwo po prostu mieli uczciwe, więc to jest nie lada wyzwanie, ale uważam, że jeśli komukolwiek może się to udać, to właśnie Donaldowi Tuskowi – wskazał.
lena
