Samochód, którym jechał generał Mirosław Hermaszewski uczestniczył w wypadku w Jankowicach na drodze miedzy Zatorem a Babicami. Polskiemu kosmonaucie nic się nie stało, ale trzy inne osoby trafiły do szpitali.
Do zdarzenia doszło około 12.30. Samochód, którym jechał Hermaszewski (volvo) zatrzymał się przed mostem na Wiśle, bo na drodze stał samochód techniczny. Za nim jechał mercedes sprinter na suskich tablicach rejestracyjnych. Nie wyhamował na mokrej drodze i chcąc ominąć volvo, zderzył się z jadącym z naprzeciwka mitsubishi. Trzy osoby z tego samochodu trafiły do szpitali.
Kierowca i pasażer do Chrzanowa, a jadąca z nimi kobieta śmigłowcem do Krakowa. Droga była zamknięta przez prawie trzy godziny.