Janusz Korwin-Mikke na Pyrkonie. W stronę kandydata na prezydenta RP poleciały jaja [ZDJĘCIA, WIDEO]

tylko Konfederacja Korwin zlikwiduje lewackie aferalne koryto!! wszyscy myślący na Konfederacja!!!https://pl.wikipedia.org/wiki/Orlęta_Lwowskie

Odsunąć się!!!

ładne nóżki

Nasze dzieci zabijają a on won do Moskwy lizać złoto Putina.

moze i nie ale ma problem z ortografia!

Psychy tak zrytej jeszcze na szczescie nie mam

Niech z mównicy jak to twierdzą jedni 'pokazuje swoje racje' bądź 'bluzga' jak marudzą inni, niech jedzie gdzie tam urządza te kampanie, ale na litość boską, czemu pchać się wszędzie? JKM tu, JKM tam, JKM na Pyrkonie... Taki konwent to spotkaniach na którym polityka schodzi na drugi, żeby nie powiedzieć, ostatni plan i on w tą sferę wmieszał się swoją osobą. Byliśmy tam bo odetchnąć od codzienności i odpocząć w 'innym świecie' a to pojawienie się przypomniało o polityce, jakoby Pan chciał połączyć te światy. Nawet nie mógł ubrać się po cywilnemu i chodzić bez muszki, coby nie wyglądało to jak kampania... (choć i w nieformalnym stroju by pewnie zwracał uwagę, ale nie tworzyłby może przekonania, że jest tu w sprawie służbowej).
Słowem, konwenty fantastyczne to inny świat, w którym polityka nie jest tolerowana, nikt tam nie pojechał by pogapić się na Korwina na tronie, tylko BAWIĆ. Nie zabraniam Korwinowi rozrywki, kto wie, może jest fanem D&D, ale czemu od razu robić dla tego tło do polityki? Rozumiem akcje i zaplanowane spotkania, dla odpowiednich osób, ale to? Strach lodówkę otworzyć, bo ktoś z niej jeszcze wyskoczy...

A co zrobisz jak zamkną go w tym samym pokoju , w którym tam jesteś ?

w przeciwieństwie do Ciebie ma energię żęby zmieniać świat, rozwijać się i nie biadolić - starcze.

no teraz ty belkoczesz bo można było jeździć po świecie i się uczyć tam gdzie się chcialo, albo pracowac.nie potrzebna jest do tego unia tylko pakt strefy szengen Czyli czegoś co było wcześniej ustalone. Co do krzyków z mownicy poselskiej to gdyby nie on i 2innych śmiałków wnieśli postulat o ujawnienie agentury w Polsce od wojewody wzwyż oraz służb informacyjnych czyli w skrócie chcieli wcielić w życie ustawę lustracyjna. I krzyczał bo nie do końca ona przeszła, bynajmniej nie w oryginalnym postulacie. Rozmawiałem z nim osobiście w łodzi w tramwaju tym co go najal. Normalniejszego człowieka nie znam. Rozsądek z gościa aż kipi bo na moje pytania odpowiedział z najlogiczniejsza z wyborow i najbezpieczniesza dla nas polakow

Tym ograniczonym osobnikom należy tłumaczyć "słowo w słowo" bo nie zrozumieją ! Jak "Państwo" nie powie i telewizja, to się dla nich nic nie liczy. Ten facet pisze o prawie ....jakie prawo w Polsce istnieje ? Czy Ty człowieku wiesz o czym Ty mówisz ? Prawo istniejące to prawo wyznaczone ilością forsy i kontaktów. 6 lat chodzę z "prostą sprawą" po sądach,która w cywilizowanym świecie trwałaby nie więcej niż 2 tygodnie. Na co mam jeszcze czekać ? Na jaką komisję sejmową ? JKM już od dawna nie jest w sejmie....no i co te komisje zrobiły ?

Kto Pana tak nakręcił ? To jedyny człowiek co nie zmienił zdania od tylu lat. Farmazony o których Pan mówi są dla Pana za trudne do zrozumienia. Myślę a raczej jestem pewny ,że żyje Pan na koszt podatników-urzędas jak się patrzy....

Gdzie on wlał z buciorami...? Niedługo będzie właził ludziom na wesela :( Na starość naprawdę mu odbija, przeczy sam sobie, niewyraźny bełkot.

"JAKO POSEŁ NA POSZCZEGÓLNE KADENCJE SEJMU RP NIE DOKONAŁ NICZEGO, NIE WNOSIŁ ŻANDNEJ INTERPELACJI , NIE PRACOWAŁ W ŻADNEJ KOMISJI SEJMOWEJ TWORZĄCEJ W POLSCE PRZEPISY PRAWA." posłem był tylko w czasie jednej kadencji w latach 90, wprowadził ustawe lustracyjną, doinformuj się głąbie. A co do komisji: żadna komisja sejmowa nie stanowi prawa.

Zrobię dla was małą zabawę (bo nie można tego mocno rozwinąć na forum) aby każdy z Was mógł wysnuć własne wnioski. Udajcie się wszyscy na księżyc i spójrzcie na ziemię z dystansem. Księżyc potraktujcie jak bezludną wyspę na której wszystko wygląda tak jakbyście tego chcieli, zaprojektujcie ją sami ale bez ludzi, może tam być wszystko ale ani jednego człowieka. Posiedzicie tam długo radując się i korzystając z waszej wyobraźni. Potem spójrzcie na ziemię i potraktujcie każdy kraj jako 1 osobę, teraz dajcie każdej z nich to co faktycznie posiada zgodnie z zasobami danego kraju. Teraz jak myślicie Która z osób chce rządzić swoimi sąsiadami, która chciałaby mieć wpływ na innych, która chciałaby toczyć wojny i po co, która liczy że inni sąsiedzi ją utrzymają, a która chce im coś sprzedać :)