Jazda bez dowodu rejestracyjnego i polisy OC
Komunikat zostanie teraz opublikowany, a po trzech miesiącach wejdzie w życie.
- Obowiązek wożenia dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia ubezpieczenia zniknie z prawa. Wierzę, że ułatwi to życie kierowcom - mówi Marek Zagórski, minister cyfryzacji.
Dlaczego kierowcy nie będą musieli jeździć z dowodem rejestracyjnym i polisą OC? Wynika to z tego, że dane zawarte w tych dokumentach gromadzone są w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK).
SPRAWDŹ, W JAKICH OKOLICZNOŚCIACH POLICJANT TERAZ ZATRZYMA CI DOWÓD REJESTRACYJNY
Tym samym policjanci, strażnicy miejscy czy też przedstawiciele Inspekcji Transportu Drogowego mogą - podczas kontroli - sprawdzić te dane.
- Zniesienie obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego wiąże się również ze zmianą dotyczącą zatrzymywania i zwrotu tych dokumentów - informuje Wydział Komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji.
- Do tej pory dokument był zatrzymywany fizycznie. Od 1 października 2018 roku w przypadku, gdy pojazd nie spełnia wymagań ochrony środowiska, zagraża bezpieczeństwu lub porządkowi ruchu drogowego uprawniony organ odnotuje zatrzymanie dokumentu w systemie informatycznym. Informacja o zatrzymaniu ma być przekazana do Centralnej Ewidencji Pojazdów, a kierujący otrzyma, jak dotychczas, pokwitowanie. Zwrot dokumentu będzie mógł odnotować zarówno organ (np. urząd miasta), który go wydał, jak i dowolna jednostka w ramach podmiotu, który go zatrzymał - dodają przedstawiciele Ministerstwa Cyfryzacji.
Kierowcy powinni pamiętać o tym, że wciąż muszą mieć przy sobie prawo jazdy i dowód osobisty. Dowód rejestracyjny nadal będzie nam natomiast niezbędny m.in. w Stacjach Kontroli Pojazdów, przy sprzedaży auta lub podczas wyjazdu zagranicznego.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Mazda Mirai Motors Challange 2018