Na tę chwilę wśród obostrzeń nałożonych na wiernych jest limit osób, które mogą wejść do kościoła (maksymalnie 1 osoba na 15 mkw i zachowanie odległości 1,5 m). Nie ma ograniczeń co do udzielania komunii świętej.
Archidiecezja Poznańska rekomenduje wiernym przyjmowanie komunii św. na rękę, dalej dozwolone przez Kościół jest przyjmowane komunii do ust. Zdaniem posłanki Koalicji Obywatelskiej, Joanny Jaśkowiak, jest to zagrożenie dla zdrowia.
Zobacz: Czy rząd blokuje skuteczne leczenie koronawirusa?!

- W obecnej sytuacji epidemicznej w Polsce wszelkie kontakty tego typu są zagrożeniem. Dobrze byłoby w tym trudnym czasie, wymagającym zachowania szczególnej ostrożności, stosować się do zasad higienicznych również w przypadku udzielania sakramentu komunii świętej. Sytuacja jest ekstremalna, wymaga więc ekstraordynaryjnych rozwiązań – mówi w rozmowie z "Super Expressem" posłanka Jaśkowiak, która w tej sprawie interpelowała do Ministerstwa Zdrowia.
Posłanka dodaje, że udzielanie komunii w jakikolwiek bezpośredni sposób, nawet do rąk, wydaje się zbędnym ryzykiem.
Jak dowiedział się SE, resort zdrowia odpowiedział, że takowych planów nie ma, jednak opozycyjna polityk nie traci nadziei. Joanna Jaśkowiak złożyła interpelację i liczy, że ministerstwo zajmie się nią jak najszybciej.
ZOBACZ TEŻ:
Co zabrać do szpitala, gdy okaże się, że masz COVID-19? Oto ...