O śmierci Karla Lagerfelda poinformował francuski magazyn "Closer". Projektant miał 85 lat, od pewnego czasu zmagał się z chorobą. Informacje o tym, że dzieje się z nim coś niedobrego pojawiły się, kiedy nie pojawił się na ostatnim pokazie Chanel, który zorganizowano pod koniec stycznia.
CZYTAJ TEŻ | KARL LAGERFELD PRAGNIE OŻENIĆ SIĘ... ZE SWOJĄ KOTKĄ CHOUPETTE [ZDJĘCIA]
Karl Lagerfeld miał niemieckie korzenie i kierował domem mody Chanel od 1983 roku. Był nie tylko projektantem mody, ale także fotografem i reżyserem. Wyróżniały go wysokie krochmalone kołnierze, czarne okulary i białe włosy Ukończył szkołę Lycée Montaigne w Paryżu, swoja wielka przygodę ze światem mody zaczynał u Pierre'a Balmaina w latach 50. ubiegłego wieku. W 1983 roku związał się domem mody Chanel. Udzielał się też aktywnie jako fotograf dla takich magazynów, jak "Harper’s Bazaar", czy "Vogue". Miał też własną markę perfum męskich i damskich Karl Lagerfeld.
Był prawdopodobnie najbardziej znany projektant świata i niewątpliwie najbardziej płodnym. Jego niewiarygodna długowieczność i sukces jako projektanta, a także, zgodnie z jego logiką, losy firm, dla których pracował, zawdzięczają, przynajmniej częściowo, celowe odejście Lagerfelda od biznesowej strony mody. Twierdził, że nigdy nie rozmawia o zarządzaniu czy budżecie. - Jestem wynajętym człowiekiem, nawet we własnym biznesie - powiedział w jednym z wywiadów, dodając, że jego kontrakty z Chanel i Fendi pozwoliły mu robić to, co chciał, stojąc z boku.
ZOBACZ TEŻ | KIM KARDASHIAN W OBIEKTYWIE KARLA LAGERFELDA [ZDJĘCIA]
- W pewien sposób pracuję nad własną własną marką - powiedział w "The New York Times". "To jest coś, co kontroluję". Ta niezwykle rzadka wolność od ograniczeń, takich jak odpowiedzialność finansowa umożliwiła mu tworzenie ubrań, które inspirowały marzenie klientów. "Stworzyliśmy produkt, którego nikt nie potrzebuje, ale ludzie tego chcą" - mówił. "Jeśli potrzebujesz brzydkiego, starego samochodu, musisz na to poczekać, ale jeśli chcesz jakiś nowy przedmiot, on musi być od razu".
POLECAMY: