Zatrzymanie pedofila w Katowicach
Kilka dni temu policjanci z Katowic zostali powiadomieni, że jeden z internautów namierzył w sieci pedofila - przekazała kom. Aneta Orman, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Tym internautą okazał się słynny biznesmen Zbigniew Stonoga.
- Jak wynika z ustaleń, internauta zalogował się na czacie i zaczął udawać 13-latkę. Nawiązał z nim korespondencję nieznany mężczyzna, który zaczął wysyłać zdjęcia pornograficzne oraz składać propozycje seksualne. Dążył do tego, aby spotkać się z dziewczynką. Powiadomieni o całej sytuacji policjanci z wydziału dw. z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu katowickiej komendy wkroczyli do akcji - relacjonuje kom. Aneta Orman.
Zorganizowano spotkanie z pedofilem. Autor prowokacji umówił się na określoną godzinę i miejsce, a znakiem rozpoznawczym mężczyzny, zainteresowanego seksem z 13-latką, miało być ptasie mleczko.
Na spotkanie zamiast dziewczynki przyszli policjanci z Katowic. Do zatrzymania doszło w niedzielę około godziny 21 na jednej ze stacji paliw przy ulicy Górnośląskiej.
Zatrzymany mężczyzna to 32-letni mieszkaniec Chorzowa. Trafił do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli jego telefon, jak również inne nośniki danych, które sprawdzą biegli.
We wtorek policjanci przedstawili mężczyźnie zarzuty prezentowania treści pornograficznych oraz składania propozycji obcowania płciowego małoletnim. Prokurator zastosował wobec podejrzanego poręczenie majątkowe. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Policjanci z Katowic dziękują osobie, która powiadomiła o swoich ustaleniach oraz internaucie, który namierzył pedofila. Wiadomo, że w akcję zaangażował się przedsiębiorca Zbigniew Stonoga.
