Pierwszoligowiec walczył dzielnie i miał kilka okazji, by objąć prowadzenie, jednak mecz wciąż zmierzał w kierunku dogrywki. Dramat Podbeskidzia nastąpił w 90 minucie. 16-letni Adrian Przyborek oddał piłkę do Kamila Grosickiego, a ten z 14 metrów potężnie kopnął ją do siatki.
Szczecinianie odetchnęli z ulgą. W ostatnich latach często przydarzały im się wpadki w tych rozgrywkach, teraz uniknęli jej w ostatniej minucie meczu. A przecież Jens Gustafsson wystawił na murawie najsilniejszy skład, co potwierdzało, że Puchar jest przez Portowców traktowany bardzo poważnie.
Podbeskidzie ma czego żałować. Zwłaszcza, że w 82. minucie miało piłkę - być może - meczową. Marcel Misztal z 8 metrów trafił jednak w trybuny.
1/16 Fortuna Pucharu Polski
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 0:1 (0:0)
0:1 Kamil Grosicki (90)
Podbeskidzie Procek - Ziółkowski, Hlavica, Mikołajewski, Chlumecky, Tomasik - Nnoshiri (82. Stryjewski), Misztal, Kolenc (82. Jodłowiec), Banaszewski - Sitek (65. Kadrić).
Pogoń Cojocaru - Wahlqvist (90. Lisowski), Zech, Malec, Koutris - Fornalczyk (64. Przyborek), Kurzawa, Ulvestad (77. Biczachczjan), Gorgon (64. Gamboa), Grosicki - Koulouris (64. Zahovič).
Żółte kartki Chlumecky - Ulvestad, Kurzawa, Biczachczjan.
Sędziował Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Widzów 3.167
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
- Fani Ruchu Chorzów po raz ostatni dopingowali Niebieskich w Gliwicach ZDJĘCIA KIBICÓW
- Kaczmarek i Nowicki ze Złotymi Kolcami. Gala odbyła się na Stadionie Śląskim ZDJĘCIA
- Memoriał Nabrdalika w Sosnowcu. 250 biegaczy rywalizowało w Maczkach ZDJĘCIA
- Pierwsza porażka sosnowiczan na nowym lodowisku. Nowy trener odmienił tyszan ZDJĘCIA
Bądź na bieżąco i obserwuj
