Sejm odrzucił w piątek sprzeciw Senatu do prezydenckiej nowelizacji ustawy o komisji ds. badania rosyjskich wpływów na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.
Jeszcze w sierpniu zostanie powołana komisja ds. wpływów rosyjskich?
Szef sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Marek Ast (PiS) został zapytany przez PAP, kiedy PiS zgłosi kandydatów. – Marszałek (Sejmu) Elżbieta Witek z chwilą wejścia w życie ustawy uruchomi ten kalendarz zgłaszania kandydatur – zaznaczył.
– Być może na posiedzeniu Sejmu 16-17 sierpnia dojdzie do powołania komisji – dodał.
Cenckiewicz na czele komisji? "Dobra kandydatura"
Dopytywany, kiedy komisja mogłaby zacząć pracować, Ast odparł: "Myślę, że po zorganizowaniu się wewnętrznym mogłaby podjąć już prace".
Polityk PiS przyznał, że nic nie wie o kandydaturach poza doniesieniami medialnymi. Pytany, czy dobrym kandydatem byłby historyk, współautor filmu "Reset" prof. Sławomir Cenckiewicz, który pojawia się na "giełdzie nazwisk", odpowiedział: "To na pewno byłby dobry kandydat".
– Nie chcę spekulować. Uważam, że jest to dobra kandydatura na członka komisji, ale też poradziłby sobie jako jej szef – dodał.
Podobnie o starcie komisji mówi poseł PiS Kazimierz Smoliński. Liczymy, że prezydent Andrzej Duda szybko podpisze nowelizację, bo im szybciej podpisze, tym szybciej będziemy mogli zgłaszać kandydatów. Wszystko w rękach pana prezydenta – powiedział PAP.
Z informacji PAP wynika, że lista potencjalnych kandydatów na członków komisji jest gotowa.
Liderzy partii opozycyjnych zapowiedzieli, że nie będą zgłaszać kandydatów do komisji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Drugie podejście do komisji ds. wpływów rosyjskich
31 maja weszła w życie - powstała z inicjatywy PiS - ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022, którą prezydent podpisał kilka dni wcześniej, zapowiadając jednocześnie skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.
2 czerwca Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt nowelizacji ustawy, która została przyjęta przez izbę w połowie czerwca.
Zgodnie z nowelą, w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie będą mogli zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
lena
Źródło: