Kolorowo i z pomysłem
Wśród dzieci nie brakuje niejadków, trafienie w gusta których bywa nie lada wyzwaniem. Tym bardziej, gdy w grę wchodzi drugie śniadanie, które często zamiast do brzucha trafia do śmietnika. W przypadku wszystkich dzieci – a już szczególnie, gdy nasz maluch do łakomczuchów nie należy – kluczem jest kreatywność rodzica. Nawet przygotowana w kilka minut kanapka może stać się prawdziwym kulinarnym dziełem sztuki. Jak tego dokonać? Białe pieczywo zastąp zdrowszą wersją i postaw na np. bułkę grahamkę. By nadać kanapce nieco kolorytu, skorzystaj z sezonowych świeżych warzyw. Ze straganów aż kuszą aromatyczne pomidory, różnobarwne papryki czy orzeźwiające ogórki, które staną się idealnymi składnikami pożywnej przekąski. Aby urozmaicić nieco tradycyjną formę kanapki, a co najważniejsze – pokonać niechęć malucha do warzyw, poeksperymentuj i wykorzystaj zdrowe składniki jako elementy prostych wzorów np. zwierzątek. Do przygotowania kanapkowego królika czy tygrysa wcale nie są potrzebne artystyczne zdolności, wystarczy odrobina wyobraźni i współpraca z naszym milusińskim, a przekonasz się, że żaden mały niejadek nie przejdzie obojętnie wobec ulubionej postaci z kreskówki czy barwnego bajkowego bohatera!
Lustereczko, powiedz przecie...
A co w przypadku starszych pociech, które z jednej strony chętnie garną się do kuchni by poeksperymentować, a z drugiej oczekują wsparcia i inspiracji w często pierwszych kulinarnych poczynaniach? – Młodzi ludzie chętnie szukają nieskomplikowanych przepisów na dania, które będą lekkie, a zarazem dodadzą energii na cały dzień, spędzony w szkole czy na uczelni. Nie bez znaczenia jest też aspekt dbania o własną atrakcyjność, a co za tym idzie koncentracja na składnikach, które poprawiają kondycję skóry i pozytywnie wpływają na urodę. Stąd właśnie m.in. popularność rukoli czy tak modnych ostatnio czerwonych buraków – mówi Jarosław Korman, ekspert marki Eisberg.
W gusta konsumentów wsłuchują się producenci, którzy oferują coraz to bardziej innowacyjne rozwiązania. Kompozycje świeżych, chrupiących sałat, pożywnych kasz i bogatych w witaminy oraz składniki mineralne warzyw, docenią osoby aktywne, z racjonalnym podejściem do odżywiania. Dbający o piękną skórę, włosy i paznokcie sięgną po wersję z marchwią. Ci, którzy na długo chcą zachować młodość i witalność wybiorą kompozycję bogatą w witaminę C, potas, żelazo i kwas foliowy z młodym szpinakiem, burakiem i kaszą gryczaną.
Przepis – sałatka szkolna „Siła i wdzięk”
Składniki (2 porcje)
– woreczek mieszanki sałat z buraczkiem czerwonym,
– 2 jajka,
– 2 pomidory średniej wielkości,
– filet wędzonego pstrąga (dwie połówki),
– gałązka świeżej bazylii,
– łyżka syropu klonowego,
– łyżka octu balsamicznego,
– 4 łyżki oliwy extra vergine lub tłoczonego na zimno oleju rzepakowego,
– 2 łyżki wody źródlanej lub mineralnej,
– pieprz i sól do smaku
Wykonanie
Mieszankę sałat wsypać do miski bądź salaterki. Jajka ugotować na twardo, ostudzić, a następnie pokroić na ćwiartki. Pomidory umyć i pokroić na ósemki, dodać do sałaty razem z jajkami. Pstrąga poszarpać palcami i dodać do sałaty. Sałatkę polać wcześniej przygotowanym sosem, wymieszać i gotowe.
Wykonanie sosu
Bazylię drobno posiekać, przełożyć do małej miseczki i zalać wodą. Dolać oliwę, syrop klonowy i ocet balsamiczny. Następnie dodać sól i pieprz do smaku, wymieszać i ostawić na kilka minut.
Dobra rada
Jeżeli sałatkę będziemy szykować na później (np. do szkoły na drugie śniadanie), wówczas sos najlepiej przelać do osobnego naczynia i dodać bezpośrednio przed zjedzeniem.
Źródło: Eisberg