- Ta sytuacja ma obecnie wpływ na całą branżę turystyczną na świecie, w tym także na Klientów Neckermann Polska. Ma to swój wyraz w szczególności w tych destynacjach, w których Brytyjczycy mieli największy udział, np. na greckiej wyspie Zakynthos oraz hiszpańskiej Majorce. Dochodzi tam do sytuacji, które zakłócają typowy przebieg świadczenia usługi turystycznej- czytamy w komunikacie.
Neckermann Polska wdrożył procedury, mające na celu ochronę klientów przed ryzykiem utrudnień w korzystaniu z usługi turystycznej w postaci:
- anulacji wylotów na Zakynthos i Majorkę w dniu 24.09.2019
- anulacji wylotów na wszystkie destynacje w całym dniu 25.09.2019
- czasowym wstrzymaniu możliwości zakładania jakichkolwiek nowych rezerwacji na dowolny sezon wakacyjny w Neckermann Polska na czas 48 godzin.
- Jednocześnie zapewniam, że w tej skomplikowanej i trudnej sytuacji we wszystkich naszych działaniach kierujemy się w pierwszej kolejności ochroną interesów naszych Klientów. Wszyscy Pracownicy i wszystkie działy centrali oraz biur własnych Neckermann Polska pracują obecnie nad tym, aby w sposób szybki i skuteczny reagować na wszelkie zdarzenia w destynacjach wakacyjnych i w przypadku wystąpienia problemów udzielać pomocy naszym polskim Klientom- napisano w komunikacie.
Neckermann Polska ma pozostawać w stałym kontakcie z Urzędem Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego, ubezpieczycielem oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych RP.
W poniedziałek najstarsze biuro podróży na świecie Thomas Cook ogłosiło upadłość. Przyczyną upadku firmy Thomas Cook było olbrzymie zadłużenie. Obecnie setki tysięcy klientów pozostają bez pomocy rozproszeni po całym świecie i trwają starania, by sprowadzić ich do krajów. Czy Neckermann Polska czeka upadek? Tego nie wiadomo, jednak wstrzymana sprzedaż może nie wróżyć nic dobrego. Z biura podróży Neckermann Polska na wakacjach przebywa aktualnie blisko dwa tysiące Polaków.
Obejrzyj wideo:
25 października upływa termin podpisania umów o zarządzaniu PPK. Największe firmy dalej zwlekają
