Klub Easy w Dąbrowie Górniczej otwiera się w sobotę. "Będzie wydzielona część parkietu, ale będziemy pilnować, by goście się nie tłoczyli"

DZ: Dlaczego zdecydowaliście się Państwo otworzyć klub, pomimo obowiązujących obostrzeń?

Klub muzyczny córka otworzyła w 2020 roku, ja ją cały czas wspieram. Prawie od razu musieliśmy zamknąć interes, bo pojawiła się pandemia. Znaleźliśmy się w podbramkowej sytuacji, ponieważ nie obejmuje nas pomoc z żadnej tarczy finansowej, oferowanej jako wsparcie przez rząd. Mamy zobowiązania finansowe, musimy opłacać licencję. Czekaliśmy, licząc, że może objęci zostaniemy jakąkolwiek pomocą w nowym roku. Nic takiego się nie stało. A cały biznes stworzony został w oparciu o unijną dotację, więc teraz nie możemy nawet zawiesić naszej działalności.

Jak zamierzacie zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom zabawy?

Każdy, kto zechce do nas przyjść, jest osobą dorosłą, tak więc wie, z czym wiąże się uczestnictwo w takiej imprezie. Na wejściu będziemy mierzyć każdemu temperaturę, będziemy pilnować, by goście zdezynfekowali dłonie, a potem zostaną odprowadzeni do zdezynfekowanego stolika. Do zadymiarki, używanej w trakcie muzycznych prezentacji przez DJ-ów, dodawany będzie także specjalny płyn, dezynfekujący powietrze. Na bieżąco będziemy reagować na wszystkie sytuacje, w których ktoś nie będzie zachowywał odpowiedniego dystansu.

A czy trzeba będzie wypełnić na przykład jakieś oświadczenie, że wchodzi się do środka na własną odpowiedzialność?

- Tak, będzie przygotowane takie pismo, które powstanie w oparciu o konsultację z prawnikiem. Chcemy bowiem mieć pewność, że każdy jest świadomy tego, że wchodzi do lokalu w dobie pandemii i panujących obostrzeń. I co się z tym oczywiście wiąże.

Będzie muzyka, będą didżeje. Jak zatem ma wyglądać zabawa na parkiecie, jak zachować zalecaną odległość? Czy tańczyć trzeba będzie w maseczkach?

Będzie wydzielona część parkietu, ale będziemy pilnować, by goście się tam nie tłoczyli. Wszystko musi się odbywać z zachowaniem wszystkich wymogów sanitarnych oraz zalecanych odległości między uczestnikami imprezy. A więc po odejściu od stolika trzeba będzie mieć założoną maseczkę. Gdyby ktoś nie stosował się do zaleceń, naszych próśb, będzie ochrona, która będzie reagować na bieżąco na zaistniałe sytuacje. Mamy jednak nadzieję, że nie będzie to konieczne. Liczymy, że będzie to po prostu wieczór spędzony przez naszych gości w miłej, klubowej atmosferze.