We wtorek, 21 grudnia kłobuccy dzielnicowi asp. Bartłomiej Macherzyński oraz mł.asp. Karol Popęda w swoich rejonach służbowych kontrolowali miejsca, w których mogli przebywać bezdomni szukający schronienia przed zimnem.
Około godziny 9 mundurowi dotarli do siedzącej w prowizorycznym schronieniu bezdomnej kobiety, która noc z poniedziałku na wtorek spędziła w prowizorycznym schronieniu, jakie sobie przygotowała w środku lasu.
Kobieta to 67-letnia obywatelka Niemiec, która jest dobrze znana asp. Bartłomiejowi Macherzyńskiemu gdyż od kilku lat przebywa między innym w jego rejonie służbowym. Policjant pierwszego kontaktu już wielokrotnie, wspólnie z pracownikami Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Miedźnie oraz urzędnikami z gminy Miedźno, a także przedstawicielami innych służb usiłowali pomóc kobiecie.
Nie przeocz
O sytuacji w jakiej się znajduje powiadamiano służby konsularne oraz jej rodzinę w Niemczech, która w przeszłości przyjeżdżała do Polski aby zabrać 67-latkę do jej ojczyzny. Niestety, kobieta każdorazowo odrzuca pomoc i wraca na teren powiatu kłobuckiego, aby prowadzić koczowniczy tryb życia.
Podczas ostatniej interwencji pomoc dzielnicowych przyszła na czas, gdyż ostatecznie 67-latka w stanie wyziębienia trafiła do szpitala, w którym pozostała.
Podczas kilkugodzinnej akcji mundurowi mogli liczyć na pomoc i zaangażowanie strażaków, lekarzy i ratowników medycznych, pana Wojciecha Tałajczyka z Urzędu Gminy w Miedźnie oraz pracowników GOPS w Miedźnie.
Musisz to wiedzieć
- Oto 15 najpiękniejszych choinek w śląskich miastach. Zobaczcie, jakie wybraliśmy
- Wraca zdalne nauczanie. Czy to może się znów udać? MEMY. Od 20 grudnia lekcje on-line
- Stacja Leclerc w Sosnowcu ma najtańsze paliwo! Kolejki cały czas są ogromne
- W Zabrzu stoi najbardziej rozświetlony dom na Śląsku. Ale tu świątecznie!
