Oszukana kobieta w miniony piątek zgłosiła się na policję. - Z jej relacji wynikało, że za pośrednictwem jednego z portali internetowych skontaktował się z nią mężczyzna podający się za szkockiego żołnierza. Twierdził, że obecnie przebywa na misji w Kabulu. Poprosił o pomoc w opłaceniu operacji jego 13-letniej córki - informuje Barbara Salczyńska - Pyrchla z bialskiej policji.
Mężczyzna obiecywał, że gotówkę odda w sierpniu tego roku, gdy wróci z misji. Kobieta uwierzyła mu i przekazała ponad tysiąc złotych. Gdy zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem, zgłosiła sprawę policji. W tym czasie sprawca próbował przekonać ją do kolejnej wpłaty na jego konto.
Teraz oszusta poszukują bialscy policjanci oraz apelują o rozwagę podczas kontaktów z nieznajomymi. - Pamiętajmy, że podczas rozmów przez internet nigdy nie mamy pewności, kto siedzi po drugiej stronie komputera - apeluje Salczyńska - Pyrchla.