Kobieta postrzelona w głowę. Jest śledztwo ws. wypadku podczas policyjnych ćwiczeń

Marcin Koziestański
Do wypadku doszło podczas rutynowych ćwiczeń policjantów na strzelnicy
Do wypadku doszło podczas rutynowych ćwiczeń policjantów na strzelnicy MACIEJ URBANOWSKI
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie wszczęła śledztwo w sprawie postrzelenia kobiety w pobliżu strzelnicy, na której odbywały się policyjne ćwiczenia. - Postępowanie prowadzimy w kierunku narażenia na utratę zdrowia lub życia, a także w kierunku ewentualnego niedopełnienia obowiązków służbowych. Przesłuchani zostali już wszyscy świadkowie tego zdarzenia - mówi w rozmowie z portalem i.pl Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Do wypadku doszło podczas rutynowych ćwiczeń policjantów na odkrytej strzelnicy w lesie w miejscowości Nibork Drugi niedaleko Nidzicy w województwie warmińsko-mazurskim. Do zdarzenia doszło w piątek, ale policja i prokuratura poinformowały o nim we wtorek.

Kobieta postrzelona w głowę

Według policji kobietę najprawdopodobniej zranił pocisk, który rykoszetował. Na strzelnicy ćwiczyło czterech policjantów i instruktor, strzelnica ta jest prywatna. Poszkodowana sama zadzwoniła na numer alarmowy, informując, że została ranna podczas pobytu w lesie.

– Kobieta była około 100 metrów od strzelnicy leśnej, na której trwały ćwiczenia w strzelaniu prowadzone przez policjantów z pobliskiej komendy powiatowej. Na miejsce przyjechali medycy i zabrali 53-latkę do szpitala w Działdowie. Lekarze opatrzyli ranę, wyjmując wcześniej ciało obce – mówił po zdarzeniu rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.

od 12 lat

Jest prokuratorskie śledztwo

- Z uwagi na charakter tego postępowania materiały zostały przekazane do Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, która będzie prowadziła postępowanie. Na razie śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie. Nikt więc nie usłyszał zarzutów. Postępowanie prowadzimy w kierunku narażenia na utratę zdrowia lub życia, a także w kierunku ewentualnego niedopełnienia obowiązków służbowych. Przesłuchani zostali już wszyscy świadkowie tego zdarzenia - mówi w rozmowie z portalem i.pl Daniel Brodowski.

Okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane również przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji oraz Wydziału Kontroli KWP w Olsztynie.  

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
antyPiS
Śledztwo jest prowadzone w kierunku zaniedbań policji. Teren dookoła strzelnicy oznacza się stosownymi tablicami. Czy takie były? Natomiast nie ma wzmianki, czy dochodzenie jest prowadzone w kierunku rozmyślnego złamania przepisów bezpieczeństwa i świadomego wtargnięcia na zabroniony teren. "Bo tam nigdy nie strzelają a rosną piękne grzyby". I jeszcze jedno. Za moich czasów na strzelaniu musiał być przeszkolony sanitariusz z opatrunkami. Na rzucaniu granatem czy saperskim musiał być także lekarz. Ale to było kiedyś.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl