- Są one bardzo zbliżone do zaleceń, które obecnie obowiązują także we Włoszech. Jestem pewien, że z pomocą wszystkich osób za kilka tygodni uda nam się dojrzeć światełko w tunelu. Pamiętajcie, że w tym trudnym momencie zachowanie każdego z nas może mieć wielkie znaczenie - powiedział Aldo Amati.
Ambasador zapowiedział też, że w kolejnych dniach zakończą się prace nad organizacją lotów dla wszystkich obywateli Italii, którzy w najbliższym czasie będą chcieli wrócić z Polski do Włoch. Specjalne połączenia ma realizować narodowy włoski przewoźnik, czyli linie lotnicze Alitalia.
Podobnie jak wszyscy przedstawiciele władz w Rzymie w ostatnich dniach Amati odwołał się do dumy narodowej Włochów. - Musimy być dumni z bycia Włochami, przede wszystkim dlatego że pokazaliśmy całemu światu, że jesteśmy w stanie podejmować brutalne, ale konieczne decyzje, które przyniosą nam oczekiwane rezultaty. Inne państwa idą naszym śladem i myślę, że wspólnie uda nam się przejść tę niełatwą próbę - stwierdził Amati, który zakończył swoje wystąpienie po polsku, dziękując "wszystkim polskim przyjaciołom za okazaną Włochom solidarność".
