Rosyjska policja aresztowała mężczyznę, który zastrzelił pięć osób? Powód? Zachowywali się głośno w czasie obowiązywania zakazu opuszczania domów z powodu epidemii, o co ich wcześniej prosił.
Najpierw doszło między napastnikiem, który stał na balkonie, a sąsiadami do ostrej wymiany zdań. Kiedy rozprawiający głośno nie posłuchali próśb o ciszę, szaleniec wymierzył im karę.
Do tego krwawego zdarzenia doszło we wsi Jelatma, w regionie Riazania w zachodniej Rosji. Podobnie jak w większości rejonów rosyjskich, na tym terenie także obowiązuje zakaz pozostawania w domach, gdyż trwa walka z pandemią koronawirusa.
-Funkcjonariusze policji przybyli na miejsce zdarzenia natychmiast po tym, jak dostali zgłoszenie o strzelaninie. Sprawca ataku, 32-latek, został zatrzymany. W sąsiednim budynku znaleziono pięć ciał – mówił agencji TASS przedstawiciel resortu spraw wewnętrznych z tego rejonu.
Ofiarami było czterech mężczyzn i kobieta. Stojąc na balkonie mężczyzna miał poprosić grupę pięciu osób, którzy byli koło jego domu, aby nie byli tak głośni. Po wymianie zdań, która przerodziła się w kłótnię, mężczyzna strzelił do nich z broni, na którą miał pozwolenie.
Cała piątka zginęła na miejscu. Rzecznik sądu rejonowego w Kasimowie powiedział, że mężczyzna przyznał się w czasie przesłuchania do strzelaniny. Twierdził jednak, że działał w obronie własnej.
Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa Rosja odnotowała ponad 6300 przypadków zakażeń koronawirusem i co najmniej 47 zgonów.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?