Łoś biegał po krakowskich ulicach
O biegającym łosiu dowiedzieliśmy się od mieszkańców Czerwonego Prądnika, którzy od samego rana obserwowali zwierzę pojawiające się w różnych częściach swojej dzielnicy. Udało nam się go zlokalizować tuż po 10 na terenie zakładu kamieniarskiego przy ul. Powstańców. Młody łoś został przyśpiony przez lekarza weterynarii, a następnie przewieziony w bezpieczne miejsce - napisała na FB Straż Miejska.
Straż miejska dostała wiele informacji od mieszkańców, którzy widzieli dwa łosie. Tak, mowa była o dwóch osobnikach, jednym mniejszym, a drugim większym. - Pojawiają się też zgłoszenia, że jeden z nich jest ranny. Uruchomiliśmy patrole, szukamy zwierząt by zapewnić im i mieszkańcom bezpieczeństwo - mówił Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej.
Zwierzę udało się złapać ok. godz. 11 na ulicy Powstańców. Zostało przewiezione w bezpieczne miejsce. To samo stało się z drugim łosiem schwytanym w rejonie Parku Lotników.
To przypomina nam sytuację z roku 2015, kiedy to obława na łosia trwała kilka dni.
Pamiętacie? Wtedy na potężnego łosia trwała wielka obława z udziałem łowczego, policji, strażaków. Długo nie mogli wytropić i złapać zwierzęcia. Nasi reporterzy byli od niego o kilka kroków.
Łoś w centrum Krakowa FILM
Kamila Ziarko
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2020
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!
