Spis treści
Oczekuje się, że królewska propozycja ma zmniejszyć napięcia między Białym Domem a Kanadą.
Wciągnąć Stany Zjednoczone do Wspólnoty Narodów
Mają trwać trwają prace nad planami uczynienia USA kolejnym „członkiem stowarzyszonym” Wspólnoty Narodów. Ta ostatnia to organizacja międzynarodowa zrzeszająca 56 państw, której celem jest współpraca na rzecz rozwoju, demokracji i pokoju i mogłoby powitać USA jako nowego członka.

W lutym rozpoczęła się wojna celna między dwoma krajami, a Trump nakazał nałożyć niemal powszechne cła na towary z Kanady wwożone do USA.
Czy uda się Karolowi pokerowa zagrywka?
Prezydent USA ujawnił, że Kanada mogłaby uniknąć wyższych podatków, gdyby dołączyła do USA jako 51. stan. Kanada, której głową państwa jest król, jest częścią Wspólnoty Narodów, a włączenie Ameryki może złagodzić obecny konflikt.
Propozycje przystąpienia USA do Wspólnoty Narodów przedstawiono po raz pierwszy za pierwszej kadencji Trumpa w Białym Domu przez Royal Commonwealth Society (RCS) za zgodą królowej Elżbiety.
Teraz propozycja została przywrócona, a członkowie stowarzyszenia trzymają kciuki, aby król zaprosił Trumpa na następne spotkanie.
Brytyjski dyplomata: „To jest omawiane na najwyższych szczeblach. „Byłby to wspaniały ruch, który symbolizowałby bliskie stosunki Wielkiej Brytanii ze Stanami Zjednoczonymi”.
„Donald Trump kocha Wielką Brytanię i ma wielki szacunek dla rodziny królewskiej, więc wierzymy, że dostrzegłby korzyści z tego”, dodał.