Spis treści
Taka decyzja Berlina z pewnością zaostrzy napięcia handlowe z administracją prezydenta Donalda Trumpa, donosi Reuters.
Kontrowersyjna pomysł przed wizytą kanclerza w USA
Propozycja pojawia się, gdy kanclerz Friedrich Merz ma wkrótce udać się do Waszyngtonu na spotkanie z Trumpem. Trump w przeszłości mówił, że nie pozwoli rządom zagranicznym „przywłaszczać sobie amerykańskiej bazy podatkowej dla własnej korzyści”.
Minister stanu ds. kultury Wolfram Weimer mówił, że urzędnicy szykują projekt ustawy, jednocześnie starając się o rozmowy z operatorami platform, których oskarżył o „sprytne unikanie płacenia podatków”, aby zbadać alternatywne rozwiązania, takie jak dobrowolne składki.
„Te korporacje prowadzą w Niemczech działalność wartą miliardy dolarów, osiągając wysokie zyski i czerpiąc korzyści z mediów i produkcji kulturalnej kraju, a także jego infrastruktury — ale praktycznie nie płacą podatków, inwestują mało i oddają społeczeństwu zbyt mało” — mówił Sternowi.
Amerykańskie koncerny elektroniczne milczą
Alphabet i Meta nie odpowiedziały na prośby Reutersa o komentarz.
Jeśli Berlin wprowadzi podatek od przychodów ze sprzedaży generowanych przez dostawców usług cyfrowych na swoim terytorium, dołączy do innych krajów, które to zrobiły, takich jak Wielka Brytania, Francja, Włochy, Hiszpania, Turcja, Indie, Austria i Kanada.

Podczas pierwszej kadencji Trumpa biuro Przedstawiciela Handlowego USA wszczęło dochodzenie w sprawie nieuczciwych praktyk handlowych wobec kilku z tych krajów, mówiąc, że dyskryminują one amerykańskie firmy, co utorowało drogę do odwetowych ceł na niektóre towary importowane.
W lutym Trump nakazał szefowi ds. handlu wznowienie dochodzeń mających na celu nałożenie ceł na import z krajów, które pobierają podatki od usług cyfrowych od amerykańskich firm technologicznych.
Nie wydaje się to odstraszyć rządu Niemiec. Weimer oskarżył duże platformy cyfrowe o budowanie „struktur podobnych do monopolu”, które nie tylko ograniczają konkurencję, ale zbyt mocno koncentrują władzę medialną”, stwarzając zagrożenie dla wolności słowa.