Ukraińskie żołnierki, które trafiły do rosyjskiej niewoli przeżyły piekło. Były katowane i zmuszane paradować nago po śniegu

Kazimierz Sikorski
32-letnia Valentyna Zubko, lekarka wojskowa, spędziła w rosyjskiej niewoli prawie pół roku.
32-letnia Valentyna Zubko, lekarka wojskowa, spędziła w rosyjskiej niewoli prawie pół roku. Twitter
Brytyjscy dziennikarze dotarli do Ukrainek, które znalazły się w rosyjskiej niewoli. Ich opowieści są przerażające.

Spis treści

Ich zeznania ujawniają brutalność, z jaką siły moskiewskie traktują pojmanych Ukraińców, dostarczając dowodów na to, że żołdacy dopuszczali się zbrodni wojennych.

Naga musiała paradować przed rosyjskimi żołnierzami

Jedną z nich była Larysa Kycherenko. 53-latka służyła w Gwardii Narodowej Ukrainy. „Zaprowadzili nas do pryszniców z workami na głowach, tam zmuszono do rozebrania się. Musiałyśmy przejść nago przed mężczyznami, pochylone, przez lodowatą wodę” –mówiła.

„Zmuszano nas do śpiewania hymnu rosyjskiego nago. Wróciłyśmy do cel zrozpaczone i w stanie histerii… To było nieludzkie. Dla nich byłyśmy niczym”.

Choć stanowią mniejszość w ogólnej liczbie jeńców wojennych schwytanych przez Rosję, kobiety takie jak Kycherenko twierdzą, że zagrożenia, z którymi się mierzyły, różniły się od tych, z którymi mierzyli się mężczyźni uwięzieni razem z nimi.

„Jeśli mężczyznom jest ciężko, to kobietom jest jeszcze trudniej – wiele z nich nie było bojowniczkami” – dodała.

Sąsiedzi wydali ją i jej bliskich w ręce Rosjan

Kycherenko, jej mąż i 34-letni syn zostali schwytani w okupowanym Mariupolu w 2022 po tym, jak wydali ich sąsiedzi. Całą trójkę rozdzielono, ​​a Larysa spędziła siedem miesięcy w niewoli, w więzieniu koło Doniecka, potem w zakładzie Olinevka, a później w areszcie.

Podczas gehenny była zmuszana do stania przez 12 godzin dziennie, bita i torturowana psychicznie – co stanowiło naruszenie Konwencji Genewskich.

Opisała, że ​​została „przyciśnięta” do ściany przez strażnika i pobita metalowym prętem, a następnie odmówiono jej leczenia otwartej rany na jej nodze.

„Mówiono nam, że jesteśmy faszystami i że jeśli nie zostaniemy zastrzeleni przez naszych ludzi podczas wymiany, ktoś inny nas zabije. Groźba śmierci zawsze istniała”.

32-latka od początku niewoli była przygotowana na śmierć

W rękach oprawców była też Valentyna Zubko, 32-letnia lekarka wojskowa. Schwytano ją w zakładzie hutniczym Illich podczas oblężenia Mariupola. „Byłam przygotowana na śmierć. Pogodziłam się z tym. Ale kiedy mówili mi o niewoli, to był pierwszy raz, kiedy płakałam” – mówiła Zubko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Muzotok - Arek Jakubik - Social Media Disco x 5 Deresza

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Spędziła pięć i pół miesiąca w niewoli w czterech różnych więzieniach. Była stłoczona z piętnastoma osobami w celi przeznaczonej dla dwóch osób, z dziurą pośrodku podłogi służącą za toaletę.

„Każdy strażnik próbował nas uderzyć, gdy szłyśmy. Miałyśmy głowy spuszczone, a oni zmuszali nas do pochylania się jeszcze bardziej. Bili nas mocno, strażnicy wydawali się to lubić. Nie było powodu – bili nas po prostu dla zabawy”.

„Padłyśmy na ziemię, a oni nas karali [...] Kazano nam maszerować w miejscu, na mrozie, przez wiele godzin, śpiewając rosyjski hymn narodowy” – powiedziała.

„Każdego dnia jedynym zadaniem jest przetrwanie. Byłyśmy jak szkielety. Podczas przesłuchań otrzymywałyśmy wstrząsy elektryczne za pomocą pastuchów i kabli elektrycznych”.

ONZ zidentyfikowała 48 ośrodków zatrzymań, podczas gdy Prokurator Generalny Ukrainy podał, że co najmniej dziewięciu na dziesięciu jeńców wojennych, którzy powrócili do kraju, cierpiało z powodu tortur fizycznych i psychicznych.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

46-letnia kierująca oplem potrąciła cztery osoby jadące na rowerach

46-letnia kierująca oplem potrąciła cztery osoby jadące na rowerach

Kiedy poznamy wyniki wyborów? Szef PKW zabrał głos

Kiedy poznamy wyniki wyborów? Szef PKW zabrał głos

Wróć na i.pl Portal i.pl