Ksiądz Jacek Stryczek ponownie zasiadł w konfesjonale przed Galerią Krakowska. Jak sam mówi: "wydaje mi się, że szał przedświątecznych zakupów jest "zamiast". Zamiast czegoś bardzo ważnego, bo przecież święta to doświadczenie duchowe". Ksiądz Jacek chce pokazać ludziom, iż święta Bożego Narodzenia to nie tylko bieganie po sklepach, kupowanie prezentów, stanie w kolejkach.
izwinitie ja błagadariu was za tego czynownika; błądzenie, to ludzka rzecz ale trwanie w błędzie, to rzecz swzatańska.
p
pEDZIO
Stryczek PEDO, że przed galerią? Ha ha ha
G
Gość
Szanowny Panie-księże Stryczku! Mam propozycję nie do odrzucenia: spowiadaj pod tzw. "Agencjami towarzyskimi"..."agentki towarzyskie" i ich klientów m.in. cudzołożników. Pozdro.
K
Krakus.
Niestety! Szanowna "Edyto". W ostanim 25-leciu Kraków stał się miastem hipokryzji, kiczu i szmiry!
A
ACAB
Do Piekła pedofilu!
s
sens
a ja jestem katolikiem i mi się nie podobają takie happeningi. Niech Ksiądz założy sutannę, weźmie Brewiarz pod rękę i pójdzie spowiadać do najbliższego kościoła św. Ducha. W ciszy, w pokorze i zadumie. Na szopkę za wcześnie o kilka dni.
A dzieło popieram, ale od tego są pomocnicy i nie wymaga ono szołu z religii.
E
Edyta
Takie rzeczy to tylko w Krakowie
f
fiwal
Ja na zakupy prezentu mam stówkę. Ten moralizator tyle ma pewnie w każdej kieszeni .
Z
Z KRAKOWA
TEZ TAK PIERDZIELI JAK TEN KAPUCYN,ZE SEKS JEST FORMA MODLITWY.ZNOW SIE LUDZIE CAŁYMI DNIAMI BEDA MODLIĆ NIE CHODZĄC DO KOŚCIOŁA.JESTEM ZA.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Ks. Stryczek spowiadał przed Galerią Krakowską [ZDJĘCIA]
N
Nihilista
Do czego to doszło! Przed laty myślałem, że ten cyrk, który zaprezentował z konfesjonałem na krakowskiej ulicy "pan ubrany w koloratkę" jest SNEM. Okazuje się, że ma on AKCEPTACJĘ "kamerdynera" a więc "sakrum" sięgnęło dna i nie jest już nawet "profanum". W górę serca i do przodu, bo oni nas będą chcieli (...)" itd. jak mawiał o. dr z Torunia. Widać więc, że Lenin i jego wyznawcy mieli RACJĘ twierdząc, że RELIGIA, to jest "OPIUM dla LUDU". Pajacowanie z konfesjonałem po ulicach i galeriach jest potwierdzeniem "teorii masonów, żydów, rowerzystów i motocyklistów a także i miłośników hulajnogi oraz hippiki!!!!!!!!!!!!!