Harry podpisał kontrakt na cztery książki z wydawnictwem Penguin Random House i dostał prawdopodobnie 17 milionów funtów zaliczki na pierwszą część swoich wspomnień.
Autobiografia była przebojem
W ubiegłym roku książę wydał swoją autobiografię "Spare", która okazała się prawdziwym hitem. Książę twierdził, że wyciął 400 stron z początkowego 800-stronicowego rękopisu, co sugerowało, że może pojawić się kontynuacja. "Spare" dała bezprecedensowy wgląd w jego relacje z królem i księciem Williamem.
Ekspertka Christina Garibaldi zasugerowała jednak, że druga książka Harry'ego nie będzie powtórką "Spare", ponieważ on i Meghan Markle skupiają się teraz na nowych projektach niezwiązanych z dworem królewskim.
Zaprzestanie krytykować bliskich?
Wygląda na to, że zmierzają do przodu w pozytywnym kierunku. Wiemy, że Harry ma kontrakt na cztery książki, więc wkrótce pojawi się kolejna, dodała Garibaldi. Po spadku popularności zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Stanach Zjednoczonych po wydaniu pamiętników, książę i księżna zasygnalizowali, że są gotowi porzucić swoje negatywne relacje z rodziną królewską i skupić się na działalności charytatywnej.
W rozmowie ze współgospodarzem programu Royally US komentatorka Christine Ross przyznała, że Harry i Meghan są również gotowi odejść od „pikantnych” plotek.
Źródło:The Guardian
