Harry i Meghan mają „plan awaryjny”, jeśli Donald Trump dotrzyma słowa w sprawie księcia

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Po ujawnieniu, że parał się narkotykami, księciu Harry'emu grozi wyrzucenie z USA, jeśli Donald Trump zacznie działać w oparciu o dawną groźbę.

Spis treści

Książę i księżna Sussex mają sprytny plan awaryjny na wypadek, gdyby Trump chciał ich wrzucić z USA.

Czy Donald Trump dotrzyma obietnicy?

Donald Trump sugerował, że w przypadku ponownego wyboru na prezydenta podejmie „odpowiednie działania” wobec księcia Harry'ego w związku z zażywaniem przez niego narkotyków. Mogłoby to oznaczać, że 78-letni prezydent wyrzuci Sussexów ze Stanów.

Harry wspomniał o zażywaniu kokainy, trawki i psychodelików w pamiętniku "Spare". Ojciec dwójki dzieci pisał, jak kosz uśmiechał się do niego na imprezie w Hollywood i że kokaina „nic mu nie pomogła, ale marihuana tak".

Harry i Meghan mogą osiąść w Portugalii

Harry nie wspomniał o swoich słabościach, kiedy składał wniosek o wizę amerykańską. Ratując się, Meghan i Harry mogliby skorzystać z domu w Portugalii, który znajduje się koło mieszkania księżniczki Eugene.

Zakup ten otworzyłby Harry’emu i Meghan drogę do uzyskania „złotej wizy”, która umożliwiłaby im bezwizowy wjazd do strefy Schengen.

Królewski ekspert, Richard Fitzwilliams: „Nie sądzę, że dom w Portugalii ma być stałą bazą, która zastąpi Kalifornię. Dodał, że „jest mało prawdopodobne”, aby Trump ryzykował wstydliwy epizod w rodzinie królewskiej, wydalając Harry'ego.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Orwell 2024
Bo dragi są tylko dla możnych tego obłudnego świata, prawo natomiast dla plebsu...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl