Książulo wpadł do Torunia
Książulo, czyli Szymon Nyczke, to jeden z najpopularniejszych polskich testerów jedzenia. Jego filmy zamieszczane w serwisie YouTube osiągają miliony wyświetleń, a restauracje, które odwiedza wraz ze swoją ekipą, z dnia na dzień stają się coraz popularniejsze. Youtuber podróżuje po całej Polsce, a czasami testuje jedzenie też za granicą, zostawiając przy tym znaki dla przyszłych odwiedzających, czy warto wpaść do danego lokalu, czy może nie bardzo. Youtuber ma także swój własny sposób na oznaczenie miejsca, które według niego serwuje wybitne jedzenie – przykleja na restauracji naklejkę z napisem „MUALA”. Po tych naklejkach fani Książula mogą poznać, czy warto zjeść w takim miejscu.
W Toruniu popularny tester pojawiał się już kilka razy. Na tapet wziął m.in. toruńskie bary mleczne, kultowe i znane od wielu lat restauracje mieszczące się na starówce. Sprawdzał też ceny i smaki na jarmarku bożonarodzeniowym, a także wpadł do baru Mentzen, by ocenić, co serwują w barze znanego polityka. Planeta Kebab po wizycie Książula we wrześniu 2023 roku przeżywała prawdziwe oblężenie. Do dziś zresztą uplasowała się w topce najczęściej wybieranych miejsc, by zjeść dobrego kebaba.
Kolejny test kebaba
To, że głos Książula w gastronomicznych polecajkach ma znaczenie, wiadomo nie od dziś. Wiadomo też, że Polacy uwielbiają kebaby, dlatego te chętnie są przez youtubera testowane. Nic więc dziwnego, że Książulo, podczas kolejnej wizyty w Toruniu, wybrał właśnie to danie do sprawdzenia.
Tym razem youtuber zawitał na Rubinkowo, gdzie przy Łyskowskiego 23F mieści się restauracja SIEMKA Kebab. Wizyta znanego testera zapewne umknęłaby uwadze jego obserwatorów, gdyby nie fakt, że właściciele lokalu postanowili sami poinformować o tym zdarzeniu.
– Byliśmy dzisiaj na celowniku! – napisała właścicielka lokalu Siemka. – Niezależnie od tego, jaka będzie opinia, nie zwalniamy tempa! Szykujemy dla Was coś nowego. Czy smakowało? Się okaże!
Właścicielka Siemka Kebab nie ukrywa, że wizyta Książula była ogromnym zaskoczeniem oraz powodem do stresu! Wraz z youtuberem w lokalu byli także klienci, równie zdziwieni wizytą, ale też dający wsparcie ekipie lokalu, mówiąc, że nie ma się czym martwić. Po umieszczeniu informacji na Facebooku, że tester jedzenia wpadł do Torunia, ruszyła lawina komentarzy, zarówno wspierających, jak i potwierdzających, że Siemka Kebab nie ma się czym martwić, bo kebab jest tam naprawdę dobry. Postanowiła więc nagrodzić osoby, które czekały w kolejce podczas wizyty Książula.
– Nie spałam pół nocy, myśląc, jak Wam wynagrodzić to, że byliście tacy super! Dlatego zapraszam wszystkie osoby, które były w kolejce, gdy Książulo był z nami. Zapraszam na darmowego kebsa ode mnie, dla Was! - napisała.
Na recenzję od Książula trzeba jeszcze trochę zaczekać, bowiem minęło dopiero kilka dni od jego wizyty w Toruniu. Być może wówczas okaże się, że zajrzał nie tylko do Siemka Kebab, ale i do innych toruńskich lokali. O nowościach gastronomicznych prosto z influencerskiego świata poinformujemy!
