Kuba Wojewódzki o współpracy z Januszem Palikotem
Swój wpis Kuba Wojewódzki zamieścił w mediach społecznościowych. Jak napisał, w sytuacji, gdy „Janusz Palikot porozumiał się z wierzycielami”, musi on się odnieść do kilku faktów.
„W roku 2020 Janusz Palikot zaproponował mi współpracę na rynku nowych produktów alkoholowych. Nigdy nie interesował mnie ten biznes, ale od dłuższego czasu nosiłem się z pomysłem wyprodukowania napojów opartych na suszu konopnym więc uznałem to za dobrą okazję” – napisał showman.
Jak dodał, nie znał wcześniej Palikota, poznał go, gdy był gościem jego programu.
„Założyliśmy wspólnie firmę Przyjazne Państwo, która wypuściła na rynek nasze pierwsze produkty” – wspomina Wojewódzki, dodając, że rynek przyjął je „entuzjastycznie”.
Palikot i Wojewódzki razem promowali alkohole
Napisał również, że zaprosił do współpracy z Palikotem kilka osób.
„W firmie Przyjazne Państwo odpowiadałem za design produktów, kreowanie nowych marek oraz ich marketing. Sprowadziłem do niej zaprzyjaźnionego grafika oraz specjalistę od marketingu digitalowego. Do dziś mają niepopłacone rachunki za wykonaną pracę” – oświadczył.
Wojewódzki przekonuje w swoim wpisie, że nie był we władzach spółki ani nie wziął pieniędzy z dywidendy.
„Co kilka tygodni spotykaliśmy się, aby omawiać nowe produkty oraz nowe strategie marketingowe. Podczas tych spotkań Janusz zawsze snuł wizje Wielkiego Sukcesu. Niestety uśpił nimi także i moją czujność oraz rozwagę” – uważa showman.
Odniósł się także do kwestii wzbudzających duże kontrowersje pomysłów inwestycyjnych Janusza Palikota.
„W momencie, gdy publiczne aktywności finansowe Janusza zaczęły przyjmować niepokojące formy informowałem go o tym mailowo. Że jest mi to obce i stanowczo się od tego odcinam. Nigdy NIE BRAŁEM udziału w procesie pozyskiwania pieniędzy na inicjatywy typu Beczki Palikota, Skarbiec Palikota, Bunt Finansowy i tym podobne” – podkreślił.
Jak przekonuje, ma świadomość, że jego obecność mogła zachęcać do inwestycji.
„Zdaję sobie sprawę, że moja obecność obok Janusza Palikota w tym biznesie dawała wielu osobom poczucie gwarancji sukcesu i była dla firmy autoryzacją wiarygodności. To był mój największy błąd inwestycyjny zarówno w kwestiach biznesowych jak i ludzkich” – zaznaczył.
Kontrowersyjne biznesy Janusza Palikota
W swoim wpisie Wojewódzki przeprosił wszystkich, którzy postanowili zainwestować w produkty Janusza Palikota.
„Wszystkim, którzy dołączyli do tego biznesu ze względu na moją tam obecność mogę napisać szczere PRZEPRASZAM. Podobnie jak Wy zaufałem i podobnie jak Wy poniosłem porażkę. I w tej materii ze smutkiem przyznaję – TAK TO MOJA WINA” – napisał.
Przyznał też, że „jest mu głupio i jest mu wstyd” oraz że nie ma kontaktu z Januszem Palikotem.
„Od wielu miesięcy nie mam kontaktu z Januszem ani władzami firmy. Jestem na ścieżce formalnego kończenia swojej tam obecności” – zakończył.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś