Ofiara na tacę? Płacę kartą. Zbliżeniowo czy na PIN? - takie rozmowy już wkrótce być może usłyszymy w kościołach. W najbliższym czasie „ofiaromat” ma pojawić się w jednej z lubelskich parafii. Ma ułatwić wpłacanie datków na świątynię w centrum miasta.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że rozmowy między proboszczem a bankiem są na ostatniej prostej. Podobne rozwiązania funkcjonują już w niektórych polskich kościołach.
- Są już parafie, które po taki terminal sięgnęły - przyznaje Anna Spychalska-Grzeszek z Fundacji Polska Bezgotówkowa.
Dodaje, że kościoły mogą otrzymać terminal płatniczy z Programu Polska Bezgotówkowa na takich samych zasadach jak sklepy, firmy usługowe czy inne instytucje, czyli na 12 miesięcy bezpłatnie.
- Kościół nie zrezygnuje z tradycyjnego sposobu składania ofiar. Umieszczanie „ofiaromatów” czy innych urządzeń tego typu będzie pozostawione roztropnej ocenie księdza proboszcza oraz wiernych - zastrzega ks. Adam Jaszcz, rzecznik archidiecezji lubelskiej.
Głos w sprawie terminali płatniczych w kościołach zabrał ks. Janusz Majda, ekonom Konferencji Episkopatu Polski:
- Czasy, w których przyszło nam żyć, wymuszają na nas coraz to nowe zachowania w sferze życia publicznego, tak jest też z obrotem tradycyjnym pieniądzem, a właściwie z jego powolnym zanikaniem na rzecz obrotu bezgotówkowego, który staje się coraz bardziej powszechny w naszym codziennym funkcjonowaniu. Nie omija to obecnie także instytucji kościelnych (np. parafii) - powiedział w rozmowie z dziennikarzem portalu Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Zdaniem księdza ekonoma, umożliwienie wiernym składania datków bez gotówki przyczyni się do zwiększenia ich ofiarności. Zwłaszcza gdy chodzi o młodsze pokolenie.
Okazuje się, że w wielu parafiach w Polsce wierni coraz częściej dopytują o możliwość dokonania płatności za pomocą karty np. w parafialnym sklepiku, w kancelarii za posługi duszpasterskie lub by wesprzeć działalność charytatywną Kościoła albo remont budynków parafialnych.
- Nowoczesne technologie mają na celu ułatwienie codziennego życia. Jeśli nie wypaczają istoty religijnego znaku, są nie tylko w Kościele mile widziane, ale też skutecznie stosowane przez duszpasterzy - mówi ks. Adam Jaszcz.
Duchowny nie wyobraża sobie spowiedzi na odległość, ale składanie datków - jak najbardziej tak.
- Istotą składania ofiar jest ich dobrowolność, w przeciwnym razie byłyby opłatami, oraz przyjęcie odpowiedzialności za Kościół, do którego się przynależy. Sposób składania ofiar może zależeć od czasów, w których żyjemy. Mamy w naszych kościołach rzutniki multimedialne, ekrany cyfrowe, komputery, to wszystko ułatwia i usprawnia uczestnictwo w liturgii. Terminal płatniczy mógłby ułatwić złożenie ofiary komuś, kto preferuje taki właśnie sposób
- wyjaśnia rzecznik kurii.
Z badań wynika, że co dziesiąty Polak nie korzysta już z gotówki. W naszym kraju jest już ponad 41 mln kart i niemal 800 tysięcy terminali.
