Zanim Melody z zespołem weszła na scenę, organizatorzy ogłosili wyniki tegorocznej edycji konkursu Ladies' Jazz, który ma wyłaniać i promować młode talenty jazzowej wokalistyki. Laureatką Grand Prix została Adela Konop.
Melody Gardot, podobnie jak duża część wykonawczyń, które przewinęły się przez festiwalową estradę w przeciągu całej historii Ladies' Jazz, jest wokalistką związaną z jazzem tylko do pewnego stopnia. W jej przypadku nie jest to jednak wada. Gardot ma własne brzmienie z pogranicza jazzu, bluesa, piosenki popowej i musicalowej i z pewnością jej sztuka wnosi o wiele więcej niż standardowe produkcje konwencjonalnej wokalistyki jazzowej. 33-letnia obecnie artystka kilka lat temu śpiewała na Siesta Festival w Gdańsku i trzeba przyznać, że przez ten czas nie dość, że rozwinęła się twórczo, to jest w o wiele lepszej formie fizycznej - nie podpiera się już laską, z której musiała korzystać przez wiele lat po ciężkim wypadku rowerowym, który we wczesnej młodości przykuł ją na parę lat do łóżka.
W Gdyni zaśpiewała tylko jeden standard - "Over the Rainbow" z nieśmiertelnego "Czarnoksiężnika z Oz" - pozostałe piosenki były utrzymane w charakterystycznej dla niej kalejdoskopowej, buesowo-jazzowo-popowej estetyce pełnej partii improwizowanych. Świetnie partnerował jej czteroosobowy zespół z perkusistą, kontrabasistą, gitarzystą i co, zdarza się nieczęsto, wiolonczelistą.
Wiolonczela w niektórych utworach pełniła rolę drugiego instrumentu basowego dublując kontrabas, co dawało ciekawy, świeży efekt. Muzyka nie była stereotypowa, ale znalazła drogę do serc słuchaczy, którzy nie szczędzili oklasków. Trzeba też przyznać, że Melody Gardot znakomicie mówi "dziękuję", co zawsze na koncertach w naszym kraju kruszy lody. Wzorcową wymowę Gardot zawdzięcza ukochanej babci, Polce z pochodzenia.
Ladies' Jazz 2018 trwał w tym roku równy tydzień. W Teatrze Muzycznym w Gdyni wystąpiły Dee Dee Brigdewater, Dorota Miśkiewicz oraz Ayo, w Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie zaśpiewała Jane Monheit.
Przyszłoroczna edycja Ladies' Jazz będzie piętnastą z rzędu.
Zobacz także: Jazz w Lesie 2018 w Sulęczynie
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: